Forum FRYSZTAK24.PL Strona Główna FRYSZTAK24.PL
Forum Mieszkańców dla Mieszkańców Gminy Frysztak
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co z Gmina Frysztak?
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FRYSZTAK24.PL Strona Główna -> Tematy ogólne o Naszej Gminie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romekfrysztak




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Pon 13:46, 10 Lis 2014    Temat postu: Co z Gmina Frysztak?

Witam, z zainteresowaniem sledzilem poczatki dyskusji na tym forum, szczegolnie Panow Marka i Tomka. Czekam nadal z niecierpliwoscia na konretne plany i pomysly jakie obaj Panowie chcielibyscie jako radni wprowadzic w zycie. Jak slusznie zauwaza Pan Tomek w naszej gminie podzialy sa na porzadku dziennym a zwalczajacych sie frakcji jest bez liku. Jest tez bardzo duzo tzw. pijarowcow, ktorzy neguja wszystko i wszystkich tylko i wylacznie ze wzgledu pt. "bo ich nie lubie" czy "ja zrobilbym to lepiej". Problem polega na tym, ze kiedy tylko pojawia sie mozliwosc jakiegos dzialania osoby te znikaja i nigdy nie angazuja sie w zycie publiczne lokalnej spolecznosci.
Patrzac na zycie gminy już od wielu, wielu lat przewijają się dokładnie te same osoby, dokładnie te same postacie były, sa i jak mi się wydaje będą przez kolejne lata na szczytach władzy. Dlatego ciesze się, ze pojawily się nowe osoby, które chcą sprobowac zmieniac, ulepszac i pomagać. Czy to się uda to inna sprawa, bo elektorat frysztacki jest jednak skostnialy. Mlodzi na wybory raczej nie chodza bo nie widza potrzeby i sensu, starsi maja ugruntowane od lat poglądy i tych samych kandydatow wspierają „od zawsze”. Często kierujemy się sąsiedzkimi sympatiami a przede wszystkim antypatiami. Nie ważne sa pomysły i propozycje, ważne ze tego kogos nie lubial mój dziadek, ojciec to i ja nie popieram.
Patrzac na osobe i działanie p.Marka, to jest to przykład tego, ze ktoś NOWY i CHCACY potrafi zrobić bardzo dużo. GOSiR zyl od lat swoim własnym życiem, kierownictwo nie zmienne od wiekow, zadnych nowych inicjatyw nie było a i jego dzialalnosc statutowa pozostawiala wiele do zyczenia. Pojawil się nowy dyrektor i az milo patrzeć na mnogość imprez, pomyslow i zrealizowanych planow. Super, tak to powinno dzialac bo potencjal tego miejsca jest wielki. Od razu zaznaczam, ze nie jestem zwolennikiem Komitetu Gospodarni i Samorzadni, wiec nie jest to w zadnym stopniu glos poparcia dla nich. Jest to glos najwyższego uznania dla działalności p. Armaty. A z drugiej strony to bardzo ciekawy jestem czemu teraz prawie kazda impreza organizowana przez GOSiR (p.Armate) jest zazwyczaj laczona bezpośrednio z Urzedem Gminy? Ja rozumie zaleznosci organizacyjne i finansowe, ale dawniej jakos Wojt Gminy nie był tak kreatywny. Od pojawienia się nowej osoby w GOSiR wspoludzial Wojta jest podawany na każdym prawie kroku. A ja jestem pewny,ze pomysły sa P.Marka a związek Wojta taki,ze pojawi sie na imprezie (lub nawet nie) i ufunduje puchar. Ale do ogolnej wiadomości zasluga Wojta jest podawana na pierwszym miejscu…
Skoro pojawil się tu i p. Tomek, to także chciałbym uslyszec o jego planach dotyczących nowego wizerunku gminy. Znamy pana Tomka jako biznesmena, który dzięki swej ciężkiej pracy osiąga cele, które sobie stawia. Jednak dzialalnosc prywatna a samorzadowa to dwie rozne sprawy. P. Tomek nawoluje do współpracy i tu jak najbardziej duzy plus za to. Ale chciałbym uslyszec choć kilka konkretnych planow czy pomyslow. Odwiedzilem kilka razy strone „Naszych Spraw” ale ciagle nie mogę doszukać się KONKRETOW. „Razem” jak najbardziej tak, ale co razem będziecie próbowali robic?? W jakiej dziedzinie możemy doczekać się zmian, choćby niewielkich ale jednak zmian?? Mam nadzieje, ze usłyszymy tu choć kilka propozycji, konkretnych propozycji. Sama decyzja o kandydowaniu jak najbardziej trafna i pozytywna, za to naleza się słowa uznania choćby dlatego, ze pan Tomek stara sie „wedrzeć” do skostniałych struktur i zmieniac ich dzialalnosc.
Wielkim pozytywem jaki zauwazylem to rezygnacja z kandydowania małego odsetka osob, które kandydowaly i były „od zawsze”, a które oprócz wykorzystywania swej pozycji do załatwiania prywatnych i rodzinnych interesow nie dawaly niczego innego. Nie zawsze ilość zer na koncie bankowym rowna się pracy i wysiłkowi wlozonemu na rzecz rozwoju lokalnego samorządu i społeczeństwa. Nie będę nazwisk wymienial ale o kogo chodzi bardzo latwo sprawdzić.
Wiem, ze jedyna szansa na rozwój sa inwestycje, które zawsze kosztują. Jednak żeby cos osiagnac, to trzeba wcześniej cos zainwestować. I tu nie ma dyskusji, takie sa zasady wolnego rynku i działania w każdej prawie dziedzinie zycia. Jednak chciałbym aby ktoś wypowiedział się tutaj o inwestycjach poczynionych przez Gmine Frysztak w ostatnich latach. Czy zauwazaja Panstwo tylko pozytywne i trafione decyzje? Ja np. nadal nie mogę zrozumieć sensu zmiany (jeszcze niedokonanej) i przebudowy linii energetycznej zasilającej budynki w centrum Frysztaka, czy walki z zielenia i wycinki wszystkiego co naturalne..
Wydaje mi się, ze dlug gminy w kwocie prawie 15 mln zl (prawie calosc to pozyczki i kredyty), 51% budżetu przeznaczone na splaty tych zobowiazan to jednak nie jest powod do chwaly i przypinania sobie orderow. Wszyscy ekscytują się zegarem Balcerowicza, który mknie do przodu i chluby rzadzacym nie przynosi. Jednak gdyby taki zegar (ciekawe jaka moglby mieć nazwe?) zalozyc i umiejscowić na rynku frysztackim to mysle, ze wiele osob byłoby tym faktem rownie mocno zbulwersowanych jak faktem długu publicznego całego kraju.
Dla porównania dlugu:
Gmina Wisniowa 9.4mln, Gmina Wojaszowka 8.5 mln, Gmina Strzyzow 18.7mln, Czudec 10.5mln. Frysztak -inwestycje ponad 34mln, srodki pozyskane z Unii ok 17 mln. Reszta to kredyty, na pokrycie których już teraz idzie ok 51% budżetu Gminy.
Znalazłem ciekawe porównanie gmin wiejskich z terenu kraju. Na prawie 1600 wiejskich gmin nasza znajduje się na „zaszczytnym” 49 pod względem wielkości długu i procenta budżetu, który jest przeznaczany na jego obsluge. To daje nam tez 2 miejsce na Podkarpaciu!! Jakos inne gminy w powiecie czy regionie tez inwestują, buduja, odnawiają ale az tak zadluzone nie sa. Ze zrodel gminnych można uslyszec, ze nie ma już banku, który chciałby nam cos więcej pozyczyc… A i dotacje unijne nie będą już tak wielkie w kolejnych latach.
Jak zawsze języczkiem u wagi sa tez zarobki panujących w gminie.
Pan wojt 130tys rocznie – wzrost od 2010 o 12tys, choć były już i lata kiedy było to znacznie ponad 130tys rocznie.
Pan zastepca 86tys rocznie, plus np. w tamtym roku nagroda jubileuszowa w kwocie 8.6 tys złotych!! Gdy zapytam za co, pewno ciężko będzie odnaleźć satysfakcjonujaca odpowiedz!! Prawie 9tys to polowa mojej ROCZNEJ emerytury po przepracowaniu 40 lat w tzw. budzetowce.
Rozdzial pieniazkow wśród zamkniętej grupy widać, ze jest satysfakcjonujący ale dla jej czlonkow. NIE ZAZDROSZCZE, chce tylko wiedzieć czy te kwoty nie sa zbytnio wygorowane? Bo patrząc na dlug gminy, zaangażowanie i wykonana prace lub choćby zakres obowiazkow to nie jestem pewny…
Dla porównania: wojt Wojaszowki 89tys rocznie ( „tylko” 40tys mniej od naszego), a z-ca porownywalnie.
W gminie Czudec wojt 123tys, zca 64tys (mniej od naszego o ponad 20tys).
Burmistrz Strzyzowa 142tys czyli tylko 12tys więcej a skala porownawcza trochę inna.
Patrzac np. na dyrektora frysztackiej szkoły podstawowej i jego 82.5tys rocznej pensji (plus nagroda jubileuszowa „TYLKO” 5900zl, za co??? ) to np. dyrektor Miejskiego Zespolu Szkol w Strzyzowie ma niewiele więcej (89tys), a tez chyba skala porownawcza inna! Lub z własnego podworka dyr. Gimnazjum Frysztak az 15tys mniej! Bedac przy szkolnych sprawach, czy nowa pani sekretarka w podstawowej szkole o nazwisku takim jak pan dyrektor to rodzina???? Wiele zorientowanych osob twierdzi, ze TAK!! Może ktoś to wyjasnic?? Czyzby to znow jednyna kompetenta i odpowiednio wyksztalcona osoba w gminie była?? Cos tych koligacji rodzinno-przyjacielskich w strukturach podległych Urzedowi Gminy to chyba za dużo od lat….
I jeszcze raz dla małego porównania zarobkow:
Wójt największej gminy w Polsce (574,89 km2 ) Wałcz, zachodniopomorskie - zarabia 149 925 zł a najliczniej zamieszkałej Chełmiec (24,7 tys. mieszkańców) - 153 032 zł.
Porownujac z naszymi włodarzami to dysproporcje niewielkie w pensjach, a w wielkości gmin i zadań oraz ludności na terenie olbrzymie!!
Mam tez pytanie z innej kwestii. Otoz po Frysztaku „chodzi” plotka (lub FAKT), ze w gminie zostało stworzone dodatkowe stanowisko dla kierowcy z OSP Frysztak (o kogo chodzi latwo sprawdzić), niby pol etatu ale jednak, a jego obowiązki to obsluga jakichś okolicznościowych imprez typu wesela i to nie jako zabezpieczenie BHP ale jako kierowca. NIE WIEM czy to prawda, wiec chciałbym uslyszec od kogos zorientowanego jak jest naprawdę. Bo sensu tego nie widze..
Przypomniec chce tez jeszcze taki fakt poruszany na forum Frysztak24.
Gmina Frysztak jest gwarantem bankowym na sume 770 tys zlotych na wklad wlasny do projektu unijnego na remont w parafiach Frysztak i Lubla. Włodarze gminy dostali słowne zapewnienie od proboszczow ze ci zbiora wymagana kwote i nie trzeba bedzie wydawac tych pieniędzy. Uchwala taka została podjeta na radzie gminy w październiku 2013r. Po analizie prawnej widać, ze niezgodne z prawem to NIE jest, ale patrząc na dlug gminy to czy taka „inwestycja” jest poprawna z punktu widzenia ekonomicznego stanu gminy a i MORALNOSCI tez??? I troszkę ironicznie jak pytal ktoś na forum, czy inne podmioty z terenu gminy maja takie same szanse na podobne gwarancje od gminy czy to tylko wszechobecny strach przed plebanem jest najlepszym i jedynym wyznacznikiem??? A wszystkim, którzy od razu będą mnie nazywać „antychrystem” przekazuje, ze stosunek do Pana Boga i wiary a stosunek i opinia o księżach to dwie zupełnie inne sprawy, całkowicie odrębne! Ale to tylko tak na marginesie.. Jak ta cala sprawa się zakonczyla???
Bardzo prosiłbym tez osobe kompetentna o chociaż krociutka informacje na temat ile/jakie/gdzie nowe miejsca pracy dla tutejszej spolecznosci (młodych i tych starszych) za sprawa i zasluga Pana Wojta i jego grupy zostały stworzone poprzez te 4 kadencje?? Nie licząc sezonowych ratownikow na basenie np. Wiem,ze to nie jest zadanie wojta, ale poprzez stworzenie odpowiednich warunków na terenie gminy można ulatwic mniejszym i większym przedsiębiorcom rozwój a przez to i zatrudnienie pracowników rosnie…
Przepraszam za bledy. Pozdrawiam.
Roman
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzegorzgrzegorz




Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:53, 11 Lis 2014    Temat postu: Panie Romanie

Panie Romanie zapomniał Pan napisać ile zarabia urzędujący członek zarządu w Powiecie Strzyżowskim !!! Moim zdaniem to dyrektorzy których Pan opisał mają ogromną odpowiedzialność na swoich barkach i powinni mieć godne pensje. Ale etatowy członek zarządu moim zdaniem nie ma żadnej odpowiedzialności a dochody biją na głowę wszystkich.

Nie napisał Pan o długu Powiatu, ani jak dla mnie nierealnych obietnicach, które są przedstawiane na zebraniach i stronach internetowych partii wiadomo jakiej.

Co do działalności GOSiRu o której Pan chwali to chciałem przypomnieć że te pozytywne zmiany wpłynęły po decyzji wójta dotyczącej zmiany na stanowisku dyrektora więc jest to też jego zasługa. Bardzo dobrze, że tak pozytywnie funkcjonuje współpraca pomiędzy dyrektorami jednostek a Wójtem bo to chyba podstawa dobrej działalności całej gminie.

Moim zdaniem jedni mają tylko hasło słuchać ludzi, a Wójt gminy Frysztak Pan Jan Ziarnik wdrożył to w życie wiele lat temu i stosuje do dzisiaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzegorzgrzegorz




Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:56, 12 Lis 2014    Temat postu: TU i TU byle przy...

Panie Romanie jak dla mnie brakło Panu obiektywizmu. Wytknął Pan jednym a nie poruszył Pan drugich. Uważam, ze start na dwa stanowiska czyli na Wójta i do Rady Powiatu świadczy o nieodpowiedzialności pewnych osób. Uważam że zasady robienia wyborów powinny tego zabraniać bo albo jest się sercem z gminą albo z powiatem. A nie w zależności gdzie się uda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam




Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:13, 12 Lis 2014    Temat postu:

Oj Panie Romekfrysztak, nieładnie tak manipulować informacjami - niby się wie ale przedstawia się w taki sposób by zafałszować prawdę!!! Ot choćby: Nagrody jubileuszowe, o których Pan pisze - to po przepracowaniu 40 lat nie wie Pan, że one przysługują po przepracowaniu 20, 25, 30 i tak dalej, latach pracy?! Więc nie trzeba szukać odpowiedzi "za co?". Kolejny FAŁSZ:
Romekfrysztak napisał:
...Pan zastepca 86tys rocznie, plus np. w tamtym roku nagroda jubileuszowa w kwocie 8.6 tys złotych!!. ...
Roman
Jeśli Pan tak wnikliwie analizował oświadczenie "Pana zastępcy" to tam pisze 86tys złotych i jest dopisek W TYM! a nie plus nagroda jubileuszowa - nie prawda Panie Romkufrysztak?!!!
Pozdrawiam i liczę, że wyjaśni Pan mieszkańcom te i inne nieścisłości w swoim wpisie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:09, 12 Lis 2014    Temat postu:

Panie Adamie nie każdy ma szczęście pracować w budżetówce i otrzymywać nagrody jubileuszowe. Dlatego posądzanie kogoś o niewiedzę jest nieuprzejme z tego tytułu. Sorry za błędy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 11:23, 12 Lis 2014    Temat postu:

Witam. Chciałbym włączyć się do dyskusji na temat zbliżających się wyborów samorządowych.
Panie Romanie chciałbym wyrazić swoją opinię w temacie łączenia imprez organizowanych przez GOSiR z gminą, otóż GOSiR jest jednostką organizacyjna gminy, która działa w imieniu i na rzecz gminy, czyli defakto Wójta a wiec dyrektor GOSiR-u co by nie zrobił czy źle czy dobrze działa na konto Wójta Gminy, ciekawe czy gdyby zdążyła się jakaś wpadka to Pan też by uważał, że Wójt nie ma z tym nic wspólnego, pewnie wręcz przeciwnie. Wszystkie jednostki organizacyjne gminy wykonują zadania własne gminy do tego są powołane i za to są rozliczane a więc i GOSiR nie jest prywatnym folwarkiem Pana dyrektora tylko instytucją, która jest powołana do konkretnych celów. Oczywiście swoje obowiązki można wykonywać źle, dobrze lub bardzo dobrze, ocena oczywiście należy tak do Wójta, Rady Gminy jak a może przede wszystkim mieszkańców gminy. Pan Armata ma świetne pomysły to fakt, ale on ma też swojego szefa, którym jest Wójt Gminy i wszystko, co zrobi „obciąża” też szefa, tak jest nie tylko w gminie, ale w zasadzie wszędzie. „Po to ma kowal szczypce, aby się nie poparzył” to powiedzenie można również zastosować do tej sytuacji po to Wójt powołał dyrektora, aby ten wykonywał w jego imieniu zadania i czy chce czy nie chce Wójt bierze odpowiedzialność za wszystko za zrobi jego podwładny i to nie tylko to złe, ale i to dobre. A co do udziału Wójta w imprezach to naprawdę często można Go spotkać jak aktywnie uczestniczy w imprezach organizowanych przez podległe mu jednostki, oczywiści można powiedzieć to Jego obowiązek, ale obowiązki można spełniać lepiej lub gorzej. W tej sprawie to wszystko, co chciałem na ten moment powiedzieć w innych sprawach wypowiem się później, ponieważ najpierw chcę sprawdzić fakty a to z powodu rozmijania się przez Pana z prawdą tak jak w sprawie nagrody jubileuszowej, która zgodnie z ustawą należy się każdemu, kto przepracował odpowiednia ilość lat, pracodawca takiej nagrody nie może odmówić a pracownik nie może się jaj zrzec przed odebraniem, może ją ewentualnie przekazać na szczytny cel po odebraniu. Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romekfrysztak




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Śro 12:13, 12 Lis 2014    Temat postu:

Witam ponownie.
Ciesze się, ze jest minimalne choć zainteresowanie moim postem. Widze tez, ze niektórzy stali się bardzo szybko adwokatami we własnej sprawie, do czego maja oczywiście takie samo swiete prawo jak i każdy z nas do przegladania BIP gminy, jej budżetu czy oswiadczen majątkowych, a takze ich komentowania. I proszę nie oskarzac o manipulowanie bo manipulacja to ja mogę nazwac brak reakcji na postawione pytania. Zaznaczam, pytania, nie wiemy a słyszeliśmy o wielu podanych sprawach wielokrotnie, wiec PYTAM czy to prawda.
Tak, PRZEPRASZAM BARDZO pana Adama za niedopatrzenie, ma Pan calkowita racje - W TYM nagroda jubileuszowa! Problemem jest tylko, ze wysokość nagrody to (upraszczając) w zaleznosci od miejsca zatrudnienia i ilości lat pracy pewien procent (mniejszy lub większy) miesięcznego wynagrodzenia. Wiec jeśli zarobki na stanowisku w gminie ustalane sa przez Rade Gminy to tutaj jest to wlasnie to pytanie ZA CO??? !! Poziom i wzrost zarobkow regulowany przez rade gminy, czym tak bardzo zasluguja się nasi włodarze żeby kształtować ich pensje na takich poziomach?? Jak widać w innych gminach można pracować tak samo kreatywnie za mniejsze wynagrodzenie!
Zreszta o ile dobrze się orientuje to na zmiane kwoty MUSI wyrazić zgode sam zainteresowany, nieważne czy na podwyzke czy redukcje. Wiec nawet jeśli rada gminy forsuje to zawsze można odmowic. Zreszta nie badzmy dziecmi, kształtowanie poziomu zarobkow to proces, o którym wiedza sami zainteresowani dużo wcześniej… A biorac pod uwagę stan finansów gminy, poziom zycia wielu ludzi to pytanie ZA CO jest bardzo aktualne i uzasadnione…… Moralnie przede wszystkim…
Zaluje bardzo, ze nie ma na razie zadnego odzewu na te konkretne pytania dotyczące gminy, jej długu, inwestycji, zatrudnienia czy tez szkoły i OSP - nie stawiałem zarzutow, pytałem czy to prawda bo interesuje to nas jako mieszkancow bardzo. Plotki(?) lepiej od razu wyjasniac i gasic w zarodku. A nie ma lepszego momentu niż okres przedwyborczy.
Co do imprez GOSiRu. Oczywiście dokładnie tak to przedstawiłem jak O22, może w zbyt dużym uproszczeniu tylko. Ja swietnie rozumie zaleznosci od UG. Ale czy poprzez poprzednie kadencje pan Wojt nie widział jak dzialal GOSiR? A wlasciwie jak nie dzialal???? Zmiany powinny nastapic wiele lat temu! A skoro teraz w dobrym wizerunku jest to WSPOLDZIALANIE to poprzez długie lata kilku kadencji pana Wojta za brak jakiejkolwiek aktywności GOSiRu on tez odpowiada!
A mam jeszcze jedno bardzo aktualne pytanie. Czy ktoras ze stron startujących w wyborach ma ochote (i konkretny PLAN) po ewentualnej wygranej zajac się sprawa likwidacji poczty we Frysztaku?????? Jest to bardzo bulwersujaca sprawa. Wiele (szczególnie starszych) osob będzie miało nie lada problem dotrzeć np. do Wisniowej tylko po to, żeby zalatwic najmniejsza glupote w UP. Tlumaczenie, ze nie lezy to w gestii rzadzacych jest smieszne. Ponoc problemem jest tylko zbyt wysoki czynsz w obecnym miejscu. Znalezienie innego (przy wydatnej pomocy z UG) nie powinno być zbyt dużym wyzwaniem, wywieranie presji na Poczcie Polskiej ze strony władz gminy także bardzo dużo by pomoglo. Jeśli problemem jest okablowanie rynku to ja gwarantuje, ze dla 90% ludzi 100 razy większym będzie brak urzędu pocztowego we Frysztaku. Nie każdy ma samochod, nie każdy jeździ kilka razy w tygodniu do innych miejscowości i „po drodze” może „zalatwic” cos na poczcie. Tego typu sprawy dla tutejszej ludności najważniejsze a nie (po raz kolejny zaznaczam to samo) czy rynek wizualnie lepiej wygladac będzie bez drutow elektrycznych! No chyba, ze sa inne, ważne powody planow tej przebudowy..
Pozdrawiam.
Roman
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romekfrysztak




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Śro 12:29, 12 Lis 2014    Temat postu:

I jeszcze dodam jedna sprawe. W innym temacie na Forum ktos pyta o odplatnosci dla mlodziezy za korzystanie z sali gimnastycznej. To jest nawet pytanie za 200 punktow. Pamietam, ze byly czasy gdy nie pobierano oplat ani w szkole podstawowej ani w szkole specjalnej. Znow bardzo aktywny na forum Pan Adam szybko odsyla nas do kogos innego byle tylko samemu sie nie zaangazowac w sprawe. Starosta bedzie decydowal czy grupa mlodziezy 60min w tygodniu moze "pokopac w pilke" na sali??? Gdyby UG zalezalo na mlodziezy to jestem w 100% przekonany, ze SAMI rozwiazaliby ten problem bardzo szybko. A ja jeszcze dzis wysle zapytanie do Starosty czy naprawde tylko ON jest decydentem w tej sprawie i czy nic nie mozna z tym zrobic bez Jego (Starosty) udzialu!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
obywateltejgminy




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:51, 12 Lis 2014    Temat postu: Re: Panie Romanie

Oj ta gorączka przedwyborcza- masakra Smile

Śledzę ten temat z ciekawością jako potencjalny wyborca, bo jestem osobą młodą, chcącą wiedzieć czy coś u Nas ruszy czy jednak nadal w pewnym stopniu pozostanie marazm Wink

Dziwi mnie tak straszny atak na założyciela tematu o PYTANIA, ma człowiek rację - w okresie przedwyborczym najlepiej je zadawać, bo wówczas można liczyć na jakąś odpowiedź? Skoro praktycznie nikt nie robi spotkań z mieszkańcami, aby takie kwestie wyjaśnić to są one poruszane w ten sposób. Zresztą wybieramy władzę co 4 lata właśnie po to, by co 4 lata móc ją rozliczyć. No, ale jak ktoś zada pytanie to zapewne jest człowiekiem kontrkandydata, więc najlepiej nie pisać/mówić nic, ot co.

grzegorzgrzegorz napisał:
Panie Romanie zapomniał Pan napisać ile zarabia urzędujący członek zarządu w Powiecie Strzyżowskim !!! Moim zdaniem to dyrektorzy których Pan opisał mają ogromną odpowiedzialność na swoich barkach i powinni mieć godne pensje. Ale etatowy członek zarządu moim zdaniem nie ma żadnej odpowiedzialności a dochody biją na głowę wszystkich.

Myślę, że warto przeczytać ze zrozumieniem cały tekst. Ja włączam temat i widzę, że założyciel pyta konkretnie o sprawy gminy, a nie powiatu, więc dlaczego miałby pisać o czymś zupełnie innym? Może napiszmy ile zarabia prezydent? rodzina królewska albo szef biedronki? skoro w temacie jest poruszany konkretny wątek - gmina, radni to piszemy o tym, jak chcemy pisać o powiecie to niech ktoś chętny zakłada o tym temat.
Proponuję również zapoznać się z obowiązkami członków zarządu, bo jednak akurat osoba, którą Pan tu wyciąga z tego co mi wiadomo odpowiada min. za nadzór nad szpitalem, a to trochę jednak większa odpowiedzialność niż się Panu wydaje, no ale skoro mówimy o gminie.

Cytat:
Co do działalności GOSiRu o której Pan chwali to chciałem przypomnieć że te pozytywne zmiany wpłynęły po decyzji wójta dotyczącej zmiany na stanowisku dyrektora więc jest to też jego zasługa. Bardzo dobrze, że tak pozytywnie funkcjonuje współpraca pomiędzy dyrektorami jednostek a Wójtem bo to chyba podstawa dobrej działalności całej gminie.

To fakt, zmiana na tym stanowisku była potrzebna. To miło, że w ciągu 16 lat kadencji możemy cieszyć się trafną zmianą...

Cytat:
Moim zdaniem jedni mają tylko hasło słuchać ludzi, a Wójt gminy Frysztak Pan Jan Ziarnik wdrożył to w życie wiele lat temu i stosuje do dzisiaj.

Tutaj ciekawy wątek o którym można wiele podyskutować, bo mnie konkretnie ciekawi gdzie to ucho Pan Wójt przykładał, aby ludzi posłuchać skoro przed wyborami nawet spotkania nie było, aby w ogóle o tych problemach porozmawiać?

Chyba, że zawistni ludzie chodzą i mówią - zadłużajmy się ile się da! Wyprzedajmy majątek gminy, o tak!

Zapewne skoro słucha się ludzi to zapewne powstało wiele stanowisk pracy, bo w tej chwili Nam szarym obywatelom żyło by się lepiej nie dlatego, że odremontowano budynek, ale jest gdzie pieniążki zarabiać. No, ale przzecież od niedawna mamy znacznego pracodawcę w gminie - Biedronkę! Zaraz, ale czy na pewno gmina pomogła w jej otworzeniu? A czy aby ktoś w ogóle z Naszej gminy tam pracuje? Hm...

Skoro słuchacie ludzi to powinniście wiedzieć, że nie żyje się lepiej wyłącznie dlatego, że odremontowano w ciągu 16 lat 5-6 budynków tylko jest praca, rozwija się lokalna/gminna służba zdrowia i polepsza jakość edukacji. Te 3 punkty interesują młode osoby jak ja, które szukają dobrych warunków do rozwoju swojego i rodziny. Gdzie w tych dziedzinach osiągnięcia?

Podsumowując - mnie cieszy, że w tych wyborach w szczególności w komitetach "opozycyjnych" pojawiły się młode i energiczne osoby.

Ps. Takie spostrzeżenie - dziś chyba dużo osób korzysta z urlopów skoro nawet ze strony gminy taki ruch w internecie? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 13:10, 12 Lis 2014    Temat postu:

Z tego co wiem ma być u tworzony Punkt Pocztowy w jednym z lokali we Frysztaku, zapewne będzie tam można załatwić wszystkie sprawy związane z pocztą A tak w nawiasie to utrzymywanie tak dużego lokalu poczty było jawnym marnotrawstwem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romekfrysztak




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Śro 13:27, 12 Lis 2014    Temat postu:

Przepraszam ale "z z tego co wiem,w jednym z lokali...." to bardzo nieprecyzyjne i nic nikomu konkretnego nie mowi. Wiele wersji juz slyszelismy i wiele roznych wiadomosci bylo "w obieg puszczonych". Mieszkancy chcieliby wiedziec na 100% czy, gdzie, kiedy taki punkt pocztowy czy pelny Urzad Pocztowy bedzie utworzony. A jesli UG nie jest tym zainteresowany to niech oglosi to wprost i wtedy nie bedziemy juz zadawc tych pytan gminnym organom
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:43, 12 Lis 2014    Temat postu:

Fakty:
- gmina jest zadłużona na 14 mln złotych, co daje 1400 zł na każdego mieszkańca,
- gmina w tej chwili płaci od powyższej kwoty 500000 zł odsetek co daje 50 zł na mieszkańca, a w przypadku podniesienia stóp procentowych przez NBP o 2 pkt daje już kwotę 100 zł.
Nowe lub stare władze (bo one za to ponoszą winne) powinny rozpocząć nową kadencje od ograniczania zadłużenia (nie kosztem mieszkańców), np. przez:
- ograniczenie wynagrodzenia wójta do minimum jakie przewiduje prawo,
- zlikwidowanie stanowiska zastępcy wójta,
- ograniczenie diet radnych do minimum jakie przewiduje prawo, przecież działają społecznie,
- przegląd wynagrodzeń w urzędzie i podległych jednostkach,
- przeprowadzenie reformy oświaty, poprzez uspołecznienie szkół, co dały by może kilka mln, a przecież gorzej uczyć nie będą,( w tej chwili każdy mieszkaniec dopłaca do oświaty 500 zł rocznie, bo subwencja oświatowa jest za mała)
- ograniczenie inwestycji, które nie są niezbędne do czasu spłaty zadłużenia.
Wiem, że najprościej byłoby podnieść podatki, ale jak je podniesiecie "to wykończycie krowę, która daje wam mleko"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romekfrysztak




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Śro 14:02, 12 Lis 2014    Temat postu:

Znow sie dolacze do wypowiedzi poprzednika, lepszych postulatow niz Pan/Pani tusk.50 nie mozna byloby przedstawic. Sa skierowane prosto do wladz gminy. Jedynie uspolecznienie szkol bedzie bardzo trudne do wykonania, reszta zalezy tylko od checi i dobrej woli nowego/starego wojta. Tylko,ze "zaciskanie pasa" to nie jest ulubiona fraza wszelakiej "masci" piastujacych urzedy. Zacznijmy od redukcji tych zarobkow ksztaltujacych sie na poziomie okolo 70tys rocznie w podleglych wojtowi urzedach i instytucjach (GOSiR, szkoly, przedszkole, itd)a bedzie to spora oszczednosc i okazanie woli poprawy budzetu gminy. Stanowisko z-cy wojta jak najbardziej do likwidacji, nie ma zadnego sensu jego utrzymywania. Natomiast ograniczenie tych inwestycji, ktore nie sa konieczne to podstawa,powinno byc przedstawiane jako 1 punkt programu kazdego z kandydatow. Zejdzmy na ziemie, nie stac nas, to nie robimy czegos biorac kolejny kredyt. Podoba mi sie tez bardzo stwierdzenie w jednym z postow, ze remont kilku budynkow w ciagu 16 lat to az taki wielki powod do dumy nie jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:23, 12 Lis 2014    Temat postu:

Moje wnioski co do kandydatów:
- obecny wójt jest już na stanowisku 16 lat. Każdy kto pracował w jednej firmie lub zawodzie dłuższy czas, to wie ze następuję tzw zmęczenie materiału, i że nie ma się już zapału do pracy, nowych pomysłów.
- ponadto ironią jest, ze wójt zarabiający rocznie ok. 140 tyś. z naszych pieniędzy, odprowadza podatki do miasta Rzeszów, a gmina Frysztak nie ma z tego nić, tzn z części podatku dochodowego,
- również pragnę zauważyć, że obecny wójt w odróżnieniu od pozostałej dwójki w przypadku kompromitacji nie będzie musiał do końca życia patrzeć w oczy mieszkańcom, bo będzie sobie mieszkał w Rzeszowie. Zaznaczam, że nie znam wójta z bliskiej strony i mogę się mylić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzegorzgrzegorz




Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:25, 12 Lis 2014    Temat postu: Wiadomo czyj człowiek bo wytyka jednym a ukrywa drugich

Romekfrysztak od razu wiadomo czyj człowiek Wink

Kandydatów na wójtów jest więcej dla tego warto przeanalizować wszystkich i warto wziąć pod uwagę ogromne zadłużenie powiatu i ludzi, którzy moim zdaniem za ten dług odpowiadają a teraz chcą zarządzać Frysztakiem.

Warto wziąć pod uwagę także ich zarobki bo mi się wydaje że są kilkakrotnie wyższe od dochodów w gminie Frysztak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzegorzgrzegorz




Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:42, 12 Lis 2014    Temat postu: kto uważa że

JESZCZE JEDNO

JEŚLI KTOŚ Z PAŃSTWA UWAŻA, ŻE PO 16 LATACH PRACY NIE NADAJE SIĘ DO NIEJ - TO NIECH SIĘ ZWOLNI Wink

Uważam, że takiego człowieka jak obecny Wójt, gmina Frysztak już nigdy nie będzie miała i zróbmy co możemy aby została z nami jak najdłużej.

A Panu Romkowi proponuje się przenieść do powiatu tam będzie panu dobrze Wink przeszczepią panu komórki macierzyste w gabinecie zabiegowym w lokalnym szpitalu i pojedzie pan autostradą A4 już od wiśniowej .

Proponuję poczytać o komórkach macierzystych jaki to jest skomplikowany proces i gdzie można takich rzeczy dokonać. Przecież mieszkańcy Frysztaka nie są upośledzeni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 14:50, 12 Lis 2014    Temat postu:

Być może się mylę ale Pan Roman używał tez określeń słyszałem że utworzono etat dla kogoś tam, słyszałem że sekretarka to czy tamto, powtarza Pan plotki jak stara przekupa czy ma Pan pewność. Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:55, 12 Lis 2014    Temat postu:

A Pan panie Grzegorzu jakby zarabiał 140 tyś rocznie i nie miał innych opcji to by się zwolnił z takiej pracy?.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzegorzgrzegorz




Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:31, 12 Lis 2014    Temat postu: Pracując solidnie

Gdybym 16 lat pracował solidnie i na sercu leżałoby mi dobro gminy to z pewnością bym się nie zwolnił, a już na pewno nie startowałbym na dwa stanowiska jednocześnie. (gmina i powiat).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzegorzgrzegorz




Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:03, 12 Lis 2014    Temat postu: Znikam

Dobra, znikam z tego forum. Widzę że są tu ludzie, którzy oceniają a potem piszą że nie znają tej osoby lub tacy którzy piszą o tym co słyszeli. Myślę że oceniając trzeba oceniać wszystkich i ocenić czy chcemy kogoś kto nigdy nie zajmował się budźetem, kokoś kto miał posadkę bez odpowiedzialności czy kogoś kto włożył dużo pracy w to aby Frysztak szedł do przodu nawet w czasie kryzysu.

Co do długów to gminy mają długi powiaty jeszcze większe, województwa ogromne, a Polska niewiarygodne...

Jeśli kogoś uraziłem to sorry. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Doszedłem do wniosku że w niedziele wybory, wszyscy mają prawo wybierać bez potrzeby wzajemnego oczerniania wcześniej. Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:24, 12 Lis 2014    Temat postu:

Do Pana Grzegorza. Wyjaśniam:
Zarzut, że dwaj kandydaci na wójta startują do rady powiatu, a obecny wójt nie, bo tak kocha naszą gminę jest nieuzasadniony. Obecny wójt nie może kandydować do rady powiatu strzyżowskiego, ponieważ nie jest jego mieszkańcem, a jak wiemy jest mieszkańcem Rzeszowa. Ale może mógłby kandydować w Rzeszowie do powiatu. Też nie, bo można być członkiem jednego komitetu wyborczego, a jak wiemy jest członkiem SiG we Frysztaku. Panie Grzegorzu to już Pan wie dlaczego Wójt nie kandyduje do rady powiatu a inni tak. Pozdrawiam Pana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romekfrysztak




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Śro 20:48, 12 Lis 2014    Temat postu:

Przykro,ze tak aktywny pan Grzegorz zawiesza swa dzialalnosc. No ale z drugiej strony to nie jestem pewny dlaczego Pan ciagle tylko powtarzal kwestie dotyczace powiatu czy wojewodztwa. My chcemy kilku wyjasnien dotyczacych spraw GMINY, bo o niej jest mowa. Dlugi maja jak pan wymienia wszyscy prawie, ale to od tej podstawowej jednostki organizacyjnej zacznijmy jego redukcje wlasnie. Poza tym pana rady dla mnie o wyjezdzie z terenu gminy czy przeszczepie komorek macierzystych byly mowiac krotko prostackie. I prosze nie wmawiac,ze plotki rozsiewam. Tak, slyszalem (nie tylko ja) wielokrotnie o pewnych sprawach i jak podkreslalem wyjatkowo czesto - NIE WIEM czy to prawda wiec PYTAM!! I czekam na odpowiedz, bo to sa wazne sprawy ze wzgledu na zblizajace sie wybory m.in. Bo jesli bylaby to prawda to jest ona dyskredytujaca dla wladz gminy, jesli nie to ja bardzo chetnie PRZEPROSZE i bedzie to wielki plus dla nich. Dla mnie nie ma znaczenia KTO personalnie wygra wybory, jesli pan Ziarnik przedstawi np. dobry plan wyjscia z dlugow przy jednoczesnym zadawalajacym programie dotyczacym kolejnej kadencji to bede pierwszy, ktory go poprze. Niestety narazie duzo chwalenia co zrobilem, a malo (wogole prawie) konkretow jak bede gmine prowadzil dalej. Niestety obecna formula nie sprawdzila sie (ze wzgledow roznych), wiec trzeba szukac nowych sposobow. Czy obecny pan Wojt i obecna Rada Gminy moze nam to zapewnic? Odpowiedzi na te pytania szukam m.in. poprzez to forum i swoje (nasze) watpliwosci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzegorzgrzegorz




Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:45, 12 Lis 2014    Temat postu: hm

Z mojej wiedzy wynika że zebrania wiejskie są dwa razy do roku w każdej miejscowości (2x13 miejscowości = 26 zebrań każdego roku) , otwarte komisje chyba dwa albo trzy razy w miesiącu (3x12 miesięcy= 36 komisji) i otwarta sesja w każdym miesiącu (1x12 miesięcy=12 sesji rocznie ). Do tego codzienny czas urzędowania wójta. No i jeszcze wszystkie uchwały zamieszcane na BIP. Jak dla mnie można zebrać wszystkie możliwe informacje tylko wystarczy się troszeczkę zainteresować, a nie szukac odpowiedzi na forum w którym uczestniczy 5 tych samych osób.

Co do mojego prostactwa to cóż mogę powiedzieć, uważam osobiście że jakie informacje to takie odczucia.

I nie prawda, że interesuje nas tylko dług gminny bo osoby zarządzające w powiecie chcą rządzić także u nas więc trzeba zobaczyć jak wygląda ich budżet aby mieć pewność że są kompetentne. (a jakoś tym powiatowym budżetem się nikt nie chwali)

Panie Tusk50 Osobiście uważam że powinno być zabronione startowanie na dwa stanowiska. Do rady powiatu z gminy Frysztak startuje ponad dwudziestu kandydatów w tym ci którzy chcą złapać dwa stołki. Jak dla mnie to jest bez sensu. I cokolwiek Pan nie wymyśli to i tak to jest bez sensu. Jak ktoś chce być wójtem to niech powiat zostawi innym, a jak chce być w powiecie to niech nie kandyduje na wójta.

Nie wiem co mnie podkusiło żeby tu jeszcze wejść ale teraz to już naprawdę żegnam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Romekfrysztak




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Śro 22:11, 12 Lis 2014    Temat postu: Ciag dalszy

Wlasnie zapoznałem się dogłębniej z programem KWW Gospodarni i Samorzadni. Kilka rzeczy zmusza wręcz do komentarza.
Pełny program rozwoju gminy Frysztak (...) zakłada tworzenie miejsc pracy, wspieranie rolników, gospodarstw agroturystycznych, rozszerzenie współpracy pomiędzy samorządem, a sektorem prywatnym oraz organizacjami pozarządowymi."
Proszę podac jakies konkrety bo to sa tylko puste zapowiedzi. Już pytałem ile miejsc pracy stworzonych zostało przez te 4 kadencje?? I nagle teraz zaczna się pojawiać?? Gdzie i jakie? Kiedy? Już dzień po wyborach?? W jaki sposób nagle teraz uda się to zrobić??? I skoro sa wg Was takie możliwości, to dlaczego do tej pory tego nie realizowano???
Jak będziecie wspierać rolnikow czy agroturystykę?? Proszę o jakies pomysły bo to sa rzeczy niezwykle ISTOTNE. Proszę zauwazyc -jeśli chodzi o obietnice typu kajaki dla wszystkich czy sztuczne boisko (które nie sa niezbędne!) to sa konkretne zapowiedzi konkretnych dzialan. W sprawach najważniejszych jak zwykle tylko ogólnikowe, czcze gadanie!!

"Jesteśmy gminą, która zawsze stawiała na dzieci i młodzież.
Widzimy także potrzebę zwiększenia działań związanych z rozwojem sekcji piłkarskich, tenisa stołowego, narciarstwa zjazdowego, siatkówki i koszykówki. Młodzież swoją postawą poprzez reprezentowanie gminy na zawodach wojewódzkich i ogólnopolskich pokazała, że istnieje potrzeba wdrażania działań sportowych."
Fakty sa nieco inne. Swietnie wspieracie dzieci i mlodziez np. poprzez praktycznie zupełny brak dostępu dla nich do sali gimnastycznej w szkole podstawowej i platny dostep w szkole specjalnej. Kolejna sprawa, stan boiska, biezni i terenow za szkola specjalna, boisk w innych miejscowosciach, to tez najlepszy przykład wspierania amatorskiego sportu i rekreacji dla dzieci i młodzieży NIE ZRZESZONEJ w klubach sportowych i nie uczestniczących w zajęciach zorganizowanych! A tu znow słyszymy o planie wsparcia "milosnikow joggingu".. Czyli w kolejnej kadencji już na pewno to się zmieni..
Turystyka kajakowa, zawody strażackie, niezbedna jest silownia, boisko o nawierzchni syntetycznej; to sa m.in. cele, które stawia komitet pana Wojta przed sobą. Proszę podac skad na to znajda się srodki, jak bardzo przez to znow wzrośnie dlug gminy. Czy wszystkie one sa az tak naprawdę niezbędne?? Tyle lat i tyle kadencji minelo a teraz dopiero sa KONIECZNE takie działania? Modernizacja i nowe inwestycje były tego typu byly, splacmy może najpierw te kredyty...
Chwali się komitet osiagnieciami i wspieraniem chorow, zespolow ludowych, imprez kulturalnych. Super, tylko proszę podac w jaki sposób wspieracie i jakie kwoty zostały na to przekazane? A przede wszystkim jak te wydatki odnoszą się do kwot wydawanych dla wsparcia np. ubogich, wielodzietnych rodzin, osob starszych czy pozbawionych opieki, jak wspomagacie bezrobotnych i jakie nakłady przeznaczacie np. na darmowe dożywianie w szkołach dla dzieci, które nieraz przychodza glodne, jak pomagacie rodzicom, których nie stać na zakup cieplej odzieży na zime dla swych dzieci??!!??
Czy Wasze planowane inwestycje maja sluzyc tylko pewnej grupie wyborców (bo pod nich układa się chyba te plany) czy w końcu ktoś zauważy, ze sa inne, dużo ważniejsze sprawy niż jaka gwiazda (watpliwa ale droga) pojawi się na Dniach Frysztaka choćby??
Chwalac za zaangażowanie i ilość nowych pomyslow w GOSiR i GOK trzeba tez widzieć, ze gmina to nie tylko sport, rekreacja i rozrywka. Sa na naszym terenie starsi ludzie, ludzie chorzy, rodziny wielodzietne, bezrobotni, osoby pozbawione opieki, osoby glodne - PROSZĘ podac jakies konkretne pomysły pomocy tym grupom! Co, ile, kiedy w ramach prawa i dostępnych srodkow możecie zrobić dla nich??? W jaki sposób "wymusicie" zmiane poziomu zarzadzania a przez to nauczania i wychowania w szkołach na terenie gminy?? Bo tutaj tez jest wielkie pole do popisu. Atmosfera w tych jednostkach podległych gminie (w kilku) jest bardzo kiepska, co dobija się na braku zaufania, na braku radości z wykonywanego zawodu, a przez to na naszych dzieciach!!
A dopiero potem pojedzmy do Kobyla na kajaki, poharatajmy w gale na "orliku" czy "popakujmy" na nowej siłowni...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maya




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:25, 13 Lis 2014    Temat postu:

Przeczytałem całą tą wymianę zdań i doszedłem do wniosku, że to chyba wymiana zdań pomiędzy ludźmi zaangażowanymi w różne komitety. Tak ładnie sobie dogryzacie, takie piękne argumenty... jak dzieci w gimnazjum. Trochę przykre.

Nie mam zamiaru popierać tutaj ani jednych ani drugich, bo każdy w swoim "programie" ma parę ciekawych

rzeczy, chociaż w spraważ poważniejszych nikt nie pokusił się o zaprezentowanie jakiegoś konkretnego

rozwiązania. Co trochę martwi, bo zapewne jest to jawny sygnał, że takich konkretów nie mają. W końcu warto by było się nimi pochwalić na parę dni przed wyborami.

Może zacznę od argumentu o zadłużeniu. Nie wiem, może pamięć niektórych już nie ta, ale mogę być pewien, że większość z tych, którzy się tutaj wypowiadają wybudowało swoje domy (jak mają) za

pieniądze z kredytu hipotecznego. Samochody, którymi jeździ też większość, zwłaszcza nowe, kupili za pieniądze z kredytu. Stąd dziwi mnie tak bardzo ta awersja do długu. Tylko nabogatsze państwa czy jednostki samorządowe mogą robić różne projekty za własne pieniądze, a co z resztą? Mają stać w miejscu, nie rozwijać się? Nie inwestować? Każda inwestycja, nawet ta za pieniądze unijne wiążę się z wydatkami. I tu kolejna rzecz, która mnie dziwi w tej rozmowie. Czemu za wszelką cenę staracie się umniejszyć znaczenie niektórych wykonanych inwestycji? Każda modernizacja budynku to nie tylko jego upiększenie. To w większości przypadków zmniejszenie kosztów jego utrzymania. Ciągle mówicie o redukcji zadłużenia a to właśnie są jego metody. Inwestujemy środki X, które dzięki modernizacji danego budynku po czasie Y się zwrócą i zaczną przynosic realne oszczędności. Nie każda inwestycja zwraca się w parę miesięcy, ale się zwraca zwlaszcza, że najczęściej my musimy zainwestować jedynie jakiś procent danej sumy.

Ten fragment mnie rozbawił
"Co do długów to gminy mają długi powiaty jeszcze większe, województwa ogromne, a Polska niewiarygodne..."

Czemu? Bo pięknie pokazuje, że osoba wypowiadająca się kompletnie nie ma pojęcia o czym pisze. Polska ma jeden z najmniejszych długów w Europie i nie tylko. Przy długu takich tuzów jak Niemcy, Wielka Brytania, Francja, USA, Japonia to nasz wygląda jak drobne na waciki. W długu nie jest najważniejsza kwota a zdolność do jego spłaty. A tą jako kraj ostatnimi czasy mamy świetną, bo jesteśmy uznawani za rynki finansowe, które akurat są bezstronne i obiektywne, uznawają nasz kraj za bezpieczną przystań, dlatego nasze obligacje skarbowe są najmniej renotwne od wielu lat.

Wracając do tematu to porównywanie kwotowo długów naszej gminy z odpowiednikami gmin sąsiednich jest bezsensu. Jak już chcemy porównywać to poprzez podanie stosunku długu do dochodu, bo wtedy to ma sens. Kto jest bardziej zadłużony? Ten co ma 100 tys zł dlugu a zarabia 1mln zł rocznie, czy ten co ma 10 tys. zł długu a zarabia minimum krajowe? Może nie przerzucajmy się argumentami z czapy, bo to jest głupie.

Nie wiem czemu ktoś stara się umniejszyć rolę takich rzeczy jak skablowanie linii energetycznej na mieście czy wybudowanie przystani kajakowej, siłowni czy boiska? Ktoś z uporem maniaka stara się wmówić, że żyjemy w krainie nędzy i rozpaczy, w której ludzie żyją w szałasach i żywią się runem leśnym. Że jedynie co powinno się robić, to dbanie o biednych i ubogich i zapewnanie nowych miejsc pracy. Nie wiem czy osoby zainteresowane tym tematem wiedzą, ale od takich spraw jak pomoc takim ludziom jest pomoc społeczna. I to jej obowiązkiem jest zapewnienie im minimum potrzebnym do życia. Oprócz biednych, bezrobotnych i poszkodowanych przez życie w gminie mamy całkiem sporą rzeszę ludzi, którzy pracują, płacą podatki i po ciężkim dniu pracy chcieliby mieć coś w naszej gminie, co mogli by zrobić dla rozrywki. I to zapewnienie im czegoś ciekawego to również obowiązek naszych włodarzy Co mi z pracy w moim miejscu zamieszkania, jak po byle co będę musiał jechać niewiadomo gdzie? Orlik? Poroszę bardzo najbliżej Bajdy, siłownia? Strzyżów, kajaki? sam nie wiem. Po spływach można sądzić, że zainteresowanie będzie. Takie rzeczy to przecież również niezbędne rzeczy do poprawy jakości życia ludzi mieszkających w tym miejscu. Przecież one nie będą za darmo. One będą przynosić dochód, więc mogą nawet wpłynąć na zmniejszenie zadłużenia. Jeżeli u nas nie będzie niczego ciekawego, to nawet praca na miejscu nie zatrzyma ucieczki ludzi z naszej gminy. Czemu kogoś boli to, że ktoś inny stara
się dbać o wizerunek naszego miasteczka? Komu szkodzą kabeli na mieście, które i tak są finansowane przez energetykę? Ja jako mieszkanie Frysztaka chcę, by nasze miasteczko było ładne. Bo to świadczy nie tylko o gospodarzu, ale również o nas, bo ich sami wybieramy. Przebudowa uliczek Frysztaka to podstawa, bo ich stan woła o pomstę do nieba.

Nowe miejsca pracy. To kolejny temat, który się przewija. Tylko akurat to nie jest coś, za co powinien odpowiadać samorząd. My we własnym zakresie możemy jedynie zmniejszyć podatki, które i tak jakimś wielkim obciążeniem nie są, albo służyć pomocą przy pozyskiwaniu dofinansowania osobom, które chcą założyć działalność na naszym terenie. Bo chyba nie macie na myśli tworzenia kolejnych etatów w urzędzie gminy i jego jednostkach? Nie wybudujemy tutaj wielkiej strefy inwestycyjnej, bo nie mamy do tego warunków. Ktoś podał argument, że gmina nie przyczyniła się do powstania u nas biedronki. No niby jak miała się przyczynić? Biedronka nie stawia sklepów tam, gdzie ktoś ładniej do niej się uśmiecha, ale po przeprowadzeniu analizy związanej z liczbą potencjalnych klientów i ich zasobnością. Jak powstała u nas, to pewno nie jest z naszymi okolicami tak źle. Zwlaszcza patrząc po ilości produktów, które wyjeżdżają w koszykach klientów.

Czytając niektóre wypowiedzi dochodzę do wniosku, że ktoś najwyraźniej nie zna pojęcia zrównoważonego rozwoju, bo ewidentnie skupia się na jednej dziedzinie a o innych zapomina.

Z drugiej strony muszę się zgodzić, że istnieją patologie, które niestety sporo nas kosztują. Sporo środkow jest marnotrawionych, zwłaszcza na OSP i karosacje starych złomów, które później są dalej starymi złomami, tyle że w nowej obudowie. Nepotyzm, przerost zatrudnienia, jednak zbyt wysokie zarobki w stosunku do naszych realiów. Te i inne sprawy to miejsce do popisu dla tych, którzy rzeczywiście chcą dobra naszej gminy.

To by było na tyle. Pewno temat przeleciałem po łebkach, ale wszystkiego nie idzie spamiętać.

O na koniec dam odpowiedź na jedno pytanie zadane przez Romka z Frysztaka.

"Otoz po Frysztaku „chodzi” plotka (lub FAKT), ze w gminie zostało stworzone dodatkowe stanowisko dla kierowcy z OSP Frysztak (o kogo chodzi latwo sprawdzić), niby pol etatu ale jednak, a jego obowiązki to obsluga jakichś okolicznościowych imprez typu wesela i to nie jako zabezpieczenie BHP ale jako kierowca. NIE WIEM czy to prawda, wiec chciałbym uslyszec od kogos zorientowanego jak jest naprawdę. Bo sensu tego nie widze.."
Tak to fakt. Takie stanowisko zostało stworzone i tu ciężko mówić o stanowisku, jak to nie jest etat a umowa. Ale to tyle, jeżeli chodzi o prawdziwość tej plotki. Bajki o obsłudze wesel i okolicznościowych imprez są przykre, zwłaszcza że sprawa dotyczy poważnej rzeczy i wynika z obowiązków, jakie są nałożone na gminę. A dotyczą zapewnienia transportu osobie niepełnosprawnej do i z szkoły. Tak się składa, że dla takiej osoby odpowienie warunki może stworzyć obiekt, który znajduje się zdala od naszej gminy, więc w zakresie obowiązków jest dowóz z rana takiej osoby do szkoły i odwóz do domu po szkole. A, że takie dwa kursy dziennie trwają koło 4 godzin, więc mamy pół etatu. Mam nadzieję, że ta odpowiedź jest satysfakcjonuje pytającego i sprawi, że trochę głupio się zrobi osobom, ktore takie plotki rozsiewają.


Ostatnio zmieniony przez maya dnia Czw 0:27, 13 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzegorzgrzegorz




Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:10, 13 Lis 2014    Temat postu: TAK JEST

DROGA MŁODZIEŻY WIDZICIE SAMI NA KOGO WARTO POSTAWIĆ.

JEDNI CHCĄ ROZWIJAĆ WASZE TALENTY A DRUDZY UWAŻAJĄ ŻE JEST TO NIEPOTRZEBNE HARATANIE W GAŁĘ. TAKIE SAMO PODEJŚCIE MAJĄ DO STRAŻY BO RÓWNOWAŻENIE WYDATKÓW OZNACZA OBCINANIE GDZIE SIĘ DA!!!

WIĘC WARTO IŚĆ DO WYBORÓW I WYBRAĆ TYCH KTÓRZY CHCĄ ZAPEWNIAĆ WAM PRZYSZŁOŚĆ I ROZWIJAĆ GMINĘ.

PANIE ROMANIE DOBRZE ŻE WRESZCIE ODKRYŁ PAN KARTY PRAWDZIWEGO PROGRAMU SWOJEJ PARTII,
DLATEGO PROSZĘ PAŃSTWA GŁOSUJCIE NA OSOBY NIE NA PARTIE KTÓRE KIERUJĄ SIĘ ODGÓRNYMI DYREKTYWAMI I PRZYGOTOWUJĄ TAK NAPRAWDĘ KAMPANIĘ PARLAMENTARNĄ NA PRZYSZŁY ROK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:18, 13 Lis 2014    Temat postu:

Do Pani Maya.
Bogactwo bierze się z oszczędności a nie z kredytu-długu. To co jest w tej chwili zrobione w gminie, bez zaciągania kredytów być może dało by się zrobić dwa lata później, z tą różnicą, że co roku w budżecie zostawało by dodatkowo 500 tyś. zł., za które np. można by było wyasfaltować pewnie ok. (strzelam) 4 km dróg dojazdowych do domów.
Ponadto niech Pani nie porównuje długu gminy z długiem Polski, bo jest tu taka różnica, że dług gminy możemy jeszcze spłacić, a długu Polski już nie. Dług gminy stanowi ok. 50 % budżetu rocznego, natomiast Polski jest to 300%, a z ukrytym 900%.
Długi państw, które Pani wymieniła są także niespłacalne. Niech się Pani także zastanowi, że w przypadku podniesienia stóp procentowych przez NBP, odsetki od kredytów także wzrosną i to kolosalnie. Przykładowo wzrost o 4 procent spowoduje, że roczne odsetki wyniosą 1,5 mln złotych. I dalej Pani uważa, że zadłużenie to nic złego.
Co do kajaków, to ja uważam, że mieszkańcy bardziej by byli zadowoleni, by pieniądze na ten cel raczej przeznaczyć np. na poprawę dróg, chodników itp, niż na kajaki, z których będą korzystać jednostki. Ponadto uważam, że środki włożone w tą inwestycje nigdy się nie zwrócą, a wręcz będzie to studnia do której będziemy co roku dokładać. I zadam na koniec pytanie: kto będzie korzystał z tych kajaków - pewnie śmietanka mieszkańców gminy, a nie zwykły "czarny lud" do którego należe, który ma inne potrzeby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maya




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:51, 13 Lis 2014    Temat postu:

tusk.50 napisał:
Do Pani Maya.
Bogactwo bierze się z oszczędności a nie z kredytu-długu. To co jest w tej chwili zrobione w gminie, bez zaciągania kredytów być może dało by się zrobić dwa lata później, z tą różnicą, że co roku w budżecie zostawało by dodatkowo 500 tyś. zł., za które np. można by było wyasfaltować pewnie ok. (strzelam) 4 km dróg dojazdowych do domów.
Ponadto niech Pani nie porównuje długu gminy z długiem Polski, bo jest tu taka różnica, że dług gminy możemy jeszcze spłacić, a długu Polski już nie. Dług gminy stanowi ok. 50 % budżetu rocznego, natomiast Polski jest to 300%, a z ukrytym 900%.
Długi państw, które Pani wymieniła są także niespłacalne. Niech się Pani także zastanowi, że w przypadku podniesienia stóp procentowych przez NBP, odsetki od kredytów także wzrosną i to kolosalnie. Przykładowo wzrost o 4 procent spowoduje, że roczne odsetki wyniosą 1,5 mln złotych. I dalej Pani uważa, że zadłużenie to nic złego.
Co do kajaków, to ja uważam, że mieszkańcy bardziej by byli zadowoleni, by pieniądze na ten cel raczej przeznaczyć np. na poprawę dróg, chodników itp, niż na kajaki, z których będą korzystać jednostki. Ponadto uważam, że środki włożone w tą inwestycje nigdy się nie zwrócą, a wręcz będzie to studnia do której będziemy co roku dokładać. I zadam na koniec pytanie: kto będzie korzystał z tych kajaków - pewnie śmietanka mieszkańców gminy, a nie zwykły "czarny lud" do którego należe, który ma inne potrzeby.

Nie jestem pani.
Niech mi pan powie kto z oszczędności sobie dom wybudował. Z ciekawości się o tym dowiem. By móc oszczędzać trzeba najpierw dobrze zarabiać. Ci co nie mają takiego luksusu na nic nie oszczędzą, chyba że kosztem dużych wyrzeczeń. A chyba nie o to chodzi, by oszczędzać przez lata, by później sobie za własne kawałek chodnika wybudować. To co zostało zrobione w gminie można by było zrobić później bez kredytów, ale później bez kredytów trzeba by było wydać 100% kwoty a nie wkład własny. Czyli poleca pan, by czekać a później za własne sfinansować całość. Gdzie tu oszczędność? Programy unijne mają to do siebie, że nie są wieczne. Więc lepiej chyba korzystać teraz, niż pichcić złotówki po to, by nie mieć długu, ale przy okazji niczego innego. Tak się zastanawiam ile lat trzeba by było odkładać po te 500 tys, by uzbierać na oczyszczalnię, kanalizację, wodociągi, drogi z funduszy unijnych, tak, tak, na nie też trzeba było wziąć kredyty.
Porównałem dług gminy do długu Polski, bo ma jedną cechę wspólną. Nie ma sensu go spłacać. Dług należy kontrolować, by był w dopuszczalnych normach i tyle. Na tyle mały, by umożliwiał dalszy rozwój. W naszym przypadku konieczne jest wstrzymanie się z większymi wydatkami najakiś czas, by zrobić sobie odpowiedni bufor na projekty z kolejnej perspektywy. Bo chyba logiczniej jest wydać część pieniędzy teraz a reszte dostać od kogoś innego niż za jakiś zasz wydawać całość. Prawda?

NBP od jakiegoś czasu obniża stopy procentowe i według analityków mamy przed sobą kolejną obniżkę stóp, więc nie ma lepszego okresu na spłatę długu niż teraz. Czemu pan od razu nie napisał, że stopa wzrośnie o 10% byłoby dramatyczniej. Rada jak już kiedyś nadejdzie moment podwyżek, a na to się nie zanosi podniesie o 0,25 max 0,5%. Nie przesadzajmy, chce pan rozmawiać, to proszę o merytoryczną rozmowę.

Co do kajaków, to proszę się nie wypowiadać za mieszkańców, bo pan nie jest ich przedstawicielem. Ja też jestem mieszkańcem i uważam, że nie samym asfaltem człowiek żyje i jakaś rozrywka się nam mieszkańcom należy. Nie należę do smietanki i jak tylko pojawią się kajaki to z chęcią sobie nimi popływam. Twierdzi pan, że kajaki się nie zwrócą. Ok, a wyasfaltowanie za dziesiątki czy setki tysięcy drogi, która stanowi dojazd do raptem paru posesji? W którym momencie taka inwestycja się zwraca?A jednak i takie się robi czemu? Bo rozwój powinien być we wszystkich kierunkach. Bo życie to nie tylko asfalt a również to, co możemy ze sobą zrobić na co dzień. Nie wiem, kto to jest ten czarny lud i może rzeczywiście nie znam jego potrzeb, ale z tego co wiem, to zwłaszcza młodzież, o którą to się tak pan troszczy, nie patrzy na naszą mieścinę pod kątem kilometrów wyasfaltowanych dróg, a pod tym co można tutaj zrobić, więc może odrobinę pokory w szastaniu tezami co też tak zwykli ludzie wolą a czego nie, bo wiać, że pojęcia pan nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
obywateltejgminy




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:04, 13 Lis 2014    Temat postu: Re: TAK JEST

grzegorzgrzegorz napisał:
DROGA MŁODZIEŻY WIDZICIE SAMI NA KOGO WARTO POSTAWIĆ.

JEDNI CHCĄ ROZWIJAĆ WASZE TALENTY A DRUDZY UWAŻAJĄ ŻE JEST TO NIEPOTRZEBNE HARATANIE W GAŁĘ. TAKIE SAMO PODEJŚCIE MAJĄ DO STRAŻY BO RÓWNOWAŻENIE WYDATKÓW OZNACZA OBCINANIE GDZIE SIĘ DA!!!

WIĘC WARTO IŚĆ DO WYBORÓW I WYBRAĆ TYCH KTÓRZY CHCĄ ZAPEWNIAĆ WAM PRZYSZŁOŚĆ I ROZWIJAĆ GMINĘ.

PANIE ROMANIE DOBRZE ŻE WRESZCIE ODKRYŁ PAN KARTY PRAWDZIWEGO PROGRAMU SWOJEJ PARTII,
DLATEGO PROSZĘ PAŃSTWA GŁOSUJCIE NA OSOBY NIE NA PARTIE KTÓRE KIERUJĄ SIĘ ODGÓRNYMI DYREKTYWAMI I PRZYGOTOWUJĄ TAK NAPRAWDĘ KAMPANIĘ PARLAMENTARNĄ NA PRZYSZŁY ROK.

Jeśli w tej kampanii widzisz tylko jedną partię to faktycznie jesteś ślepo zakochany w swoim kandydacie Wink

Wystarczy przyglądnąć się liście radnych zarówno do powiatu jak i życiorysowi samych kandydatów, by stwierdzić, że pięknie brzmiące nazwy komitetów to ukryte, znane na rynku partie polityczne PO i PSL. Wyborcy jak sam pisałeś nie są na tyle głupi, by tego nie zaważyć. Swojskie komitety to nic innego jak świetnie przemyślana strategia polityczna może niewiele dająca w gminie, ale w powicie doskonale wspomaga określoną opcję polityczną.

Ps. Miałeś nie pisać?

maya
Kilka bardzo słusznych uwag, ale trochę uogólniłeś - wybacz za per Ty, będzie po prostu łatwiej.
W jednym z tematów pisałeś, by osoby szukające pracy ryzykowały i zakładały działalność, owszem jest to jakieś wyjście aczkolwiek nie takie łatwe jak to przedstawiasz - ale to już inny temat.
Chodzi o to, że sam należę do tych młodych, którzy rzucili się na tą formę zatrudnienia, nie narzekam, jestem zadowolony z tego kroku, ale jest różnica w podejściu do takich osób w gminie tutaj, a u sąsiadów. Jest kilka gmin (nie mówię o bliskich sąsiadach akurat), które ściśle współpracują z mieszkańcami i na tej zasadzie przyciągają i zachęcają małych przedsiębiorców do wybrania właśnie lokalizacji na ich terenie. Opcja obniżenia podatków czy preferencyjnych warunków na początek dla nowych firm w gminie to rozwiązanie, ale wiesz jak zachęcające jest to, że młody założyciel firmy przychodzi do urzędu i prócz podpisania papierka odnośnie sformalizowania działalności uzyskuje informacje gdzie może korzystnie wynająć lokal (gminny czy od jednego z mieszkańców), gdzie i jak uzyskać bonus w postaci dotacji, jaka działka jest odpowiednio przygotowana pod właśnie taką inwestycje jaką będzie preferował "młody gniewny"? Wiesz jak to pomaga?
Ja właśnie w taki sposób zdecydowałem się na lokalizację swojej firmy zupełnie poza Naszą gminą, wręcz na skraju województwa - zwykłe podejście, my Ci przygotujemy pomoc ze strony urzędniczej, a Ty pamiętaj o Naszych bezrobotnych, podatkach etc. Czy u Nas tak jest? Ja mam zupełnie inne doświadczenia...

O biedronce pisałem ja, więc też bym chciał się do tego odnieść Wink Nie chodziło mi to to, by urzędnicy całowali po rekach potentata, ale przynajmniej nie przeszkadzali w inwestycji, bo tu się historia miała z goła inaczej. Osoby zarządzające twierdziły wręcz, że podchodzi się do nich wrogo wręcz. Dlaczego? Tu zapewne sam tak naprawdę więsz...

Dla mnie generalnie to tyle, bo i tak nie mam głosu w tych wyborach, już nie jestem tutaj wyborcą, aczkolwiek z sentymentem odwiedzam ta okolicę Smile

Powodzenia wszystkim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:27, 13 Lis 2014    Temat postu:

Do Maya.
W jednym się zgadzamy, że mamy teraz najlepszy czas na spłatę zadłużenia i należało by to zrobić poprzez zrobienie oszczędności w budżecie.
Po drugie nie należy wierzyć analitykom, po przecież oni są na usługach banków, które udzielają kredytów. W chwili obecnej sytuacja na świecie jest bardzo dynamiczna, co powoduje, ze w niedługim okresie czasu mogłoby dojść do podwyżki stóp (z różnych przyczyn), jak i być może obniżki. Co do wzrostu stóp określiłem je racjonalnie na niskim poziomie.
Co do faktu budowania domów na kredyt, to spieszę wyjaśnić, że ktoś kto buduje dom na kredyt odpowiada za niego osobiście, a w przypadku kredytu dla gminy koszty ponoszą wszyscy mieszkańcy, mimo że mogą nie mieć udziału w dobrodziejstwach z tych kredytów (chyba nie w całej gminie mamy kanalizacje, wodociągi, wyasfaltowane drogi).Wspomnę jeszcze o wtopie z sprawą refundacji za oczyszczalnie - czy ktoś poniósł jakąś odpowiedzialność.
Co do młodzieży(starszej 18-25 lat), to ona ma inny problem niż kajaki. Chodzi o pracę, za którą jadą zagranicę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FRYSZTAK24.PL Strona Główna -> Tematy ogólne o Naszej Gminie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 1 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin