FRYSZTAK24.PL

maya

Witam
Mam taką gorącą prośbę do włodarzy naszego urzędu, by przyjrzeli się działalności dwóch (nie wiem, czy jest więcej) jastrzębi, albo cokolwiek to jest, które mają za zadanie odstraszanie jaskółek przed zakładaniem gniazd na budynku. Cel jest szczytny, bo budynek powinien być czysty, ale ktoś nie wykazał się myśleniem przy zakładaniu owych ptaków i mamy już piękne dziury w elewacji wydziobane przez te imitacje pięknych ptaków. Tu naprawdę nie trzeba się wysilić a zrobić kawałek kątownika, przykręcić go do krokwi i na nim umieścić ptaka, dzięki czemu nie dostanie on do elewacji a tak mamy już piękną, dużą dziurę nad wejściem do kotłowni i kolejne w drodze. Czy naprawdę nikogo nie interesuje taki problem? Po co było wydawać tyle pieniędzy na elewację, by teraz biernie przyglądać się jak w głupi sposób jest ona niszczona. Rozwiązaniem problemu do tej pory było... przeniesienie ptaka w inne miejsce, ale chyba nie o to chodzi, by robić dziury dookoła, tylko problem rozwiązać. Jest konserwator na etacie, chyba taki zajęty nie jest, że nie ma na to czasu? Zróbcie coś z tym, bo to tylko o was samych świadczy, jak dbacie o dobro publiczne.