Forum FRYSZTAK24.PL Strona Główna FRYSZTAK24.PL
Forum Mieszkańców dla Mieszkańców Gminy Frysztak
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co z Gmina Frysztak?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FRYSZTAK24.PL Strona Główna -> Tematy ogólne o Naszej Gminie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz Stadnicki




Dołączył: 13 Lis 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Czw 11:30, 13 Lis 2014    Temat postu:

Witam
Z ciekawością czytam dyskusję, jednak chwilowy brak czasu nie pozwala mi na aktywne uczestniczenie w niej.
Nie będę odnosił się do żadnej ze stron, każdy ma swój punkt widzenia, to co dla jednych jest bardzo ważne dla innych będzie mniej ważne, sztuką jest tak działać, by zadowolić może nie wszystkich, gdyż to raczej niewykonalne, ale by nawet Ci niezadowoleni widzieli, że coś się dzieje.
Należy starać się działać, rozmawiać, widzieć potrzeby mieszkańców... I nie mówię tu tylko o obietnicach przedwyborczych, ... "Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje".
Gmina jest jak by na to nie patrzeć również inwestorem. Dobry inwestor to taki, który potrafi maksymalizować zyski i minimalizować straty.
Nigdy i nigdzie nie będzie inwestycji w 100% trafionych, to wszystko jest zbyt skomplikowane i nieprzewidywalne, więc ryzyko zawsze istnieje, istniało i będzie istnieć.
Przy jakichkolwiek inwestycjach ważny jest zawsze plan B, a czasem i plan C - i tu widzę pole do popisu dla przyszłych radnych. Każdy z nich ma na swych barkach jakieś doświadczenia. Przy opracowywaniu budżetu, planowaniu inwestycji MUSI być opracowany plan B, który należy wdrożyć w przypadku niepowodzeń planu A.
Z góry przepraszam za skrótowe pisanie...

Co do innych spraw poruszonych w tym wątku:

Przystań kajakowa
Ci, którzy mnie znają wiedzą, że od dawna interesuję się sportem, turystyką itp. więc siłą rzeczy moje spojrzenie na te sprawy może być zgoła odmienne od innych, za co z góry przepraszam. Ale wracając do rzeczy.
To jak najbardziej trafiona inwestycja. Koszt niewysoki, korzyści dla gminy niewspółmiernie wysokie w stosunku do poniesionych kosztów.
Koszt niezłego kajaka to ok. 1800 zł, jednak przy odrobinie chęci można znaleźć taniej, lekko używane - w niczym to nie przeszkadza.
Koszt wypożyczenia kajaka na cały dzień kształtuje się w okolicach 50-60 zł za "jedynkę" i 60-80 zł za "dwójkę". Łatwo policzyć kiedy się zwróci, przy czym eksploatacja kajaka nie niesie za sobą wielu dodatkowych kosztów.
Uczestniczyłem w spływach i mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że jest to forma uprawiania turystyki naprawdę rewelacyjna, niedroga a przede wszystkim dla każdego, dla całych rodzin z dziećmi.
Mamy ku temu doskonałe warunki i dobre zaplecze!!
Chcemy przyciągać do naszej gminy turystów. Chcemy by zostawiali pieniądze u nas. Niestety najpierw trzeba im coś w zamian zaoferować. W ostatnich kilku latach wiele się pod tym względem zmieniło "na plus" a w najbliższej przyszłości widzę dużą progresję w tym temacie.
Turysta, który wybierze naszą gminę, musi mieć dostęp do różnych form aktywnego spędzania czasu - pomysłów w głowie mam i mamy wiele (bo osób działających społecznie w tym kierunku jest naprawdę dużo).
Efekty też już widać, a to NAJBARDZIEJ CIESZY - zerowy wkład i z niczego powstaje coś. A może to właśnie jest ten moment, by pomóc gminie wyjść z długów... praca społeczna?? Jeśli będziemy umieć kogoś zmotywować, wyzwolić w nim chęć działania, pokazać efekty, to jestem pewien, że się uda Smile


Ktoś zapyta: "No dobrze, turystyka, agroturystyka, sport - co z resztą, skąd pieniądze na inne cele, co z mieszkańcami, bezrobociem"

Odpowiadam: "Moim zdaniem motorem napędowym w naszej gminie na dzień dzisiejszy powinna być przede wszystkim właśnie turystyka, agroturystyka i kultura". Dlaczego tak sądzę? Bo można dużo zrobić w tym kierunku nie inwestując dużych pieniędzy, z korzyścią dla gminy i mieszkańców, a jeśli gmina postawi "fundament" to kolejne kondygnacje będą już formalnością.

Napływ turystów, których zatrzymamy dłużej niż na jeden dzień to:
- miejsca noclegowe - i tu znowu temat rzeka, dofinansowania dla mieszkancow na doposażenie, stworzenie miejsc noclegowych, domków letniskowych itp.
- lokale gastronomiczne - turyści muszą gdzieś i coś zjeść,
... itd. itd. - popyt czyni podaż

... cdn. Smile

Przepraszam, za ewentualne błędy - tekst nieedytowany Smile

... a jednak wyedytowałem, każdy z nas myśli szybciej niż pisze, więc wkradł się błąd Smile


Ostatnio zmieniony przez Tomasz Stadnicki dnia Czw 11:50, 13 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 12:04, 13 Lis 2014    Temat postu:

Szanowni Państwo program komitetu urzędującego Wójta jest przynajmniej do analizowania a proszę mi powiedzieć gdzie mogę zapoznać się dokładnie z programami pozostałych kandydatów bo to co jest na ulotkach to są same hasła, no chyba że programem jednego z kandydatów jest program PiS-u ale to się ma do naszej gminy jak wół do karety. Mam pytanie do kandydatów z PiS-u czy hasło „czas na zmiany” dotyczy też powiatu bo przecież Pan Starosta pełni swoja funkcję od początku istnienia powiatu, czy tez jest do wymiany czy może Jego to nie dotyczy, a tak na marginesie wcale nie uważam że Pan Godek był złym Starostą. Kilku kandydatów PiS-u do Rady Gminy tez już ma na „sumieniu’ kilka kadencji to może i oni do wymiany. Mam tez pytanie do Pana Romana z jakich źródeł korzystał przy analizie zadłużenia ponieważ ja korzystam z [link widoczny dla zalogowanych] a tam dane i pozycje na listach są trochę inne. Zresztą polecam analizę wszystkich tabel można bardzo ciekawe wnioski wyciągnąć tak na przykład wydatki na administrację w 2013r. na jednego mieszkańca w gminie Frysztak wynosiły 218,17 zł. a np. gmina Wiśniowa 246,88 zł. czy Niebylec 215,90 zł, bardzo dobry wynik ma gmina Czudec 179,65 zł, według tych danych zadłużenie naszej gminy w 2013 r wynosiło 48,58%, gminy Wiśniowa 55,83% a naszego powiatu 34,94%. Jest tam tez ranking absorpcji środków unijnych gdzie zajmujemy wśród gmin wiejskich 273 pozycję przy np. 772 pozycji Wiśniowej i 1291 pozycji gminy Wojaszówka. Podaje te przykłady po to aby mieć skale porównawczą i mieć podstawy do dyskusji. Ja podobnie jak Mya uważam że miarą sukcesu każdego wójta, burmistrz czy prezydenta miasta jest ilość ściągniętych środków zewnętrznych oczywiście w porównaniu do własnego budżetu bo nie ma sensu porównywać gminy gdzie budżet własny jest na granicy np. 50 mil do np. 20 mil. Może to brzydkie określenie ale je użyję „trzeba doić Unię maksymalnie ile się da ponieważ za kilka lat nie będzie co doić”. A żeby „doić” trzeba mieć gotowe programy i zabezpieczenie wkładu własnego na wykonanie tych projektów i stad właśnie bierze się zadłużenie. Tak się zastanawiam i analizuję dotychczasowe inwestycje naszej gminy i zadaję sobie pytanie które inwestycje ‘unijne” były zbędne może np. oczyszczalnia za 12 mil zł być może ale ciekaw jestem co krytycy powiedzą gdy przyjdzie nam płacić kary za brak sieci kanalizacyjnej. Może wodociąg w Kobylu gdzie często brakowało wody w studniach, może pl. Św. Floriana wizytówka naszej gminy a może droga na „bukowy las” a może GOSiR który wszyscy i słusznie chwalą, a przecież jeśli by nie było kompleksowego remontu wiele z inicjatyw nie mogło by się odbyć. Rozwój gminy musi być kompleksowy nie można zaniedbywać żadnej z dziedzin, wiem że każdy patrzy ze swojej perspektywy i jeśli jest mu potrzebna dobra droga będzie uważał że należy budować tylko drogi, natomiast ktoś inny będzie miał inne priorytety.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 12:42, 13 Lis 2014    Temat postu:

„Obiecać nic nie kosztuje” to powiedzenie znają chyba wszyscy, którzy choć trochę zajmują się polityką, przyszła mi taka myśl do głowy, ponieważ słyszę, że obiecane jest „morze” a mamy tu, co najwyżej małe „jeziorko”. Bo skąd na nowe samochody dla OSP a obiecane są, co najmniej dwa, skąd na nowe drogi do każdej posesji a obiecane na „konwentach’ są, skąd na sieć kanalizacyjną w każdej miejscowości, skąd na…. i tak można.. można. Lista obietnic jest bardzo długa tylko brak jednej odpowiedzi zasadniczej odpowiedzi skąd na to wszystko obiecujący wezmą, tylko proszę nie pisać, że z Unii, bo zadłużanie jest zakazane podobno a bez kredytu ani rusz. Wójt urzędujący też coś tam nam naobiecywał, ale tu przynajmniej wiemy jak ma zamiar to zrealizować, bo pewnie tak jak dotychczas sukcesywnie „cały czas do przodu” jak mawiał pewien klasyk. Bardzo dobrze, że w naszej gminie jest tak wielu kandydatów do foteli, to tylko mobilizuje i powoduje, że rządzący czują oddech za sobą, tylko jedna prośba do kandydatów chwalcie się swoimi osiągnięciami, swoim życiorysem zapewne macie bardzo ciekawe i aktywne życie, jeśli obiecujecie obiecujcie „jabłka na jabłoni” a nie.., a jak jest, jest plucie, zohydzanie, szczucie na innych. Oczywiści nie wszyscy, zapewne część z kandydatów się obruszy i właśnie do tych ten apel kieruję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 12:53, 13 Lis 2014    Temat postu:

Bardzo podoba mi się postawa Pana Tomasza Stadnickiego jest kandydatem na radnego z ‘opozycyjnego’ klubu, ale potrafi być obiektywny, ma konkretny plan, człowiek, który jest kulturalny, grzeczny wiem, bo mam tą przyjemność znać Go osobiście. Chyba, jako jedyny zaprezentował, choć cząstkę programy, choć też nie powiedział skąd na to wziąć, bo Panie Tomaszu z pustego nawet „Salo-a-mon” nie naleje. Niema możliwości zrobienia czegoś bez włożenia choćby odrobiny grosza, zgadzam się z propozycja pracy społecznej, ale czy to w obecnych czasach realne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz Stadnicki




Dołączył: 13 Lis 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Czw 12:59, 13 Lis 2014    Temat postu:

... troszkę z innej beczki
Żałuję, że w naszej gminie nie odbyło się coś na wzór debat przedwyborczych z udziałem zainteresowanych stron. Zarówno kandydatów na Wójta jak również kandydatów do Rady Gminy.
Ot, taka bezpośrednia konfrontacja zainteresowanych obozów, z uwzględnieniem spojrzenia w oczy wyborcom i odpowiadania na ich pytania.
Myślę, że na takie spotkania stawiłoby się naprawdę dużo osób i moglibyśmy posłuchać ciekawych i merytorycznych wypowiedzi, i mam nadzieję obyłoby się to bez zatrudniania firmy ochroniarskiej Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 13:12, 13 Lis 2014    Temat postu:

Przepraszam to znowu ja, ale zapomniałem o panu Marku Armacie, którego wszyscy znają i doceniają, On też potrudził się, aby coś nam przekazać, a propos Pana Marka ktoś tu na forum proponował obniżenia zarobków w jednostkach organizacyjnych gminy czy to dotyczyło Pana Marka też, bo jeśli tak to jak pogodzić chwalenie z obniżką pensji to taka swoista forma nagrody czy co? Jeżeli chcemy, aby ważne funkcje w naszej gminie sprawowali fachowcy, ludzie konkretni nie tylko osoby z chorym ciągiem do władzy to musimy ich godnie nagradzać. Mówię o chorej rządzy władzy, bo jeśli ktoś godzi się na tak odpowiedzialną funkcje bez odpowiednich apanaży to chyba tylko chce posiadać władzę dla samej władzy i tylko proszę nie pisać mi o misji, chęci sprawiania, aby wszystkim było dobrze, bo z przedszkola dawno wyrosłem. Z całym szacunkiem dla wszystkich kandydatów w to nie uwierzę no może jeden radny z Kobyla trochę by mógł mnie przekonywać, ale też będę na to patrzył z podejźliwością. To na razie tyle postaram się opanować i dalej nie pisać, choć mnie bardzo korci, och korci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 13:23, 13 Lis 2014    Temat postu:

Panie Tomaszu i to jest pomysł tylko trochę za późno. Pozdrawiam Pana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz Stadnicki




Dołączył: 13 Lis 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak

PostWysłany: Czw 13:49, 13 Lis 2014    Temat postu:

Do Pana 022. Dziękuję za miłe słowa, tu mieszkamy, tu żyjemy, tu większość z nas pracuje. Uważam, że w tak małym środowisku nie ma miejsca na niezdrową i niewiele wnoszącą walkę lecz potrzeba tu konstruktywnej rozmowy i wspólnego działania - dla dobra gminy. Obelgi, wyzwiska, kłamstwa... a po wyborach trzeba patrzeć sobie w oczy... nie tędy droga.

Co do samej debaty - tak, na to już niestety za późno, a szkoda...
Wyborcy słuchając co mają do powiedzenia kandydaci, bardzo szybko zorientowali by się, czy ktoś tylko rzuca na lewo i prawo sloganami wyborczymi czy też potrafi to rozwinąć i coś więcej powiedzieć o swoim programie, jak to zrobić, na co uważać, dlaczego tak a nie inaczej itp.
To byłby dla kandydatów prawdziwy test wiedzy, odpowiedzialności i kompetencji Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 13:51, 13 Lis 2014    Temat postu:

"Święte" słowa Panie Tomaszu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 14:23, 13 Lis 2014    Temat postu:

Jeszcze jedna sprawa, chciałbym odpowiedzieć Panu Romanowi w sprawie „afery” z zapewnieniem funduszy na udział własny dla parafii Frysztak i Lubla, Panie Romanie niech się Pan nie martwi nic z tego nic nie wyszło, cała sprawa jest nieaktualna, na „szczęście” 3 mil złotych dla naszej gminy przeszło koło nosa, a miało być tak pięknie nowy samochód dla plebana, łóżko wodne i tym podobne luksusy. A tak na poważnie, bo czasem sobie żartuje, program o którym mowa miał zabezpieczyć fundusze na remont zabytkowej plebani i zabytkowego kościoła podkreśliłem zabytkowych, ponieważ jednym z zadań własnych gminy jest partycypacja w utrzymaniu i renowacji zabytków, które są na terenie gminy, a więc Rada jakieś wielkiej „łaski” nie robiła. Być może Panu nie zależy na pięknym wyglądzie kościała, który wita wszystkich wjeżdżających do naszej gminy, ale mnie zależy a przecież też jestem mieszkańcem tej gminny i płacę tu podatki, więc z łaski swojej proszę się nie wypowiadać w moim imieniu. Powtarzam i będę powtarzał każda złotówka, która przyszła z zewnątrz jest podwójnie cenna i to niezależnie, kto ja tu ściągnął wójt, pleban czy starosta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maya




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:18, 14 Lis 2014    Temat postu:

Co jak co, ale dofinansowywanie bardzo bogatej instytucji jaką jest kościół, jest nie w porządku. Gmina miała obowiązek utrzymywania zabytku, jakim był budynek w Pułankach, jak jego utrzymanie się skończyło każdy widzi, a raczej nie widzi, bo budynek rozebrano. Może niech gmina zajmie się utrzymaniem swoich, własnych rzeczy w pierwszej kolejności niż wywalanie pieniędzy na starą plebanię. Jak ma już wydawać pieniądze na prywatne posesje to ja bym bardziej poszedł w kierunku dofinansowania przebudowy kamieniczek w centrum Frysztaka, by te nie straszyły swoim wyglądem i kolorami. Moża opracować koncepcje z architektami i specjalistami od takich projektów i sukesywnie ją wdrażać. Przyniesie to o wiele lepszy efekt wizerunkowy niż tytanowa blacha na wieży kościelnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 11:34, 14 Lis 2014    Temat postu:

Oczywiście nie mówię nie w sprawie tych kamieniczek o ile któraś jest w rejestrze zabytków. Właściciele muszą sami złożyć wniosek o dofinansowanie tak do konserwatora jak do Unii i w końcu do budżetu gminy. Co do „zabytku” na Pułankach to dobrze się stało, że go rozebrano po pierwsze brzydki jak noc po drugie groził zawaleniem a pakowanie w coś takiego pieniędzy to dopiero marnotrawstwo. Po za tym o ile wiem gmina nie do końca była właścicielem tej posesji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maya




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:25, 14 Lis 2014    Temat postu: Re: TAK JEST

obywateltejgminy napisał:

maya
Kilka bardzo słusznych uwag, ale trochę uogólniłeś - wybacz za per Ty, będzie po prostu łatwiej.
W jednym z tematów pisałeś, by osoby szukające pracy ryzykowały i zakładały działalność, owszem jest to jakieś wyjście aczkolwiek nie takie łatwe jak to przedstawiasz - ale to już inny temat.
Chodzi o to, że sam należę do tych młodych, którzy rzucili się na tą formę zatrudnienia, nie narzekam, jestem zadowolony z tego kroku, ale jest różnica w podejściu do takich osób w gminie tutaj, a u sąsiadów. Jest kilka gmin (nie mówię o bliskich sąsiadach akurat), które ściśle współpracują z mieszkańcami i na tej zasadzie przyciągają i zachęcają małych przedsiębiorców do wybrania właśnie lokalizacji na ich terenie. Opcja obniżenia podatków czy preferencyjnych warunków na początek dla nowych firm w gminie to rozwiązanie, ale wiesz jak zachęcające jest to, że młody założyciel firmy przychodzi do urzędu i prócz podpisania papierka odnośnie sformalizowania działalności uzyskuje informacje gdzie może korzystnie wynająć lokal (gminny czy od jednego z mieszkańców), gdzie i jak uzyskać bonus w postaci dotacji, jaka działka jest odpowiednio przygotowana pod właśnie taką inwestycje jaką będzie preferował "młody gniewny"? Wiesz jak to pomaga?
Ja właśnie w taki sposób zdecydowałem się na lokalizację swojej firmy zupełnie poza Naszą gminą, wręcz na skraju województwa - zwykłe podejście, my Ci przygotujemy pomoc ze strony urzędniczej, a Ty pamiętaj o Naszych bezrobotnych, podatkach etc. Czy u Nas tak jest? Ja mam zupełnie inne doświadczenia...

O biedronce pisałem ja, więc też bym chciał się do tego odnieść Wink Nie chodziło mi to to, by urzędnicy całowali po rekach potentata, ale przynajmniej nie przeszkadzali w inwestycji, bo tu się historia miała z goła inaczej. Osoby zarządzające twierdziły wręcz, że podchodzi się do nich wrogo wręcz. Dlaczego? Tu zapewne sam tak naprawdę więsz...

Dla mnie generalnie to tyle, bo i tak nie mam głosu w tych wyborach, już nie jestem tutaj wyborcą, aczkolwiek z sentymentem odwiedzam ta okolicę Smile

Powodzenia wszystkim.


Tu się muszę zgodzić, że brak jest w naszej gminie takiego punktu, gdzie można by było zasięgnąć rady, czy uzyskać pomoc w jakimś zakresie. Znaczy się są ludzie w urzędzie, którzy pomogą, ale trzeba ich szukać bo siedzą po różnych wydziałach. Może nie trzeba tworzyć odrębnego stanowiska, ale przynajmniej wydzielić jakąś osobę, która będzie takim informatorem, który będzie odsyłał ludzi do konkretnego człowieka, bo nie ma ludzi, którzy się znają na wszystkim. To mógłby być taki wstęp do stworzenia prawdziwego punktu informacji dla przedsiębiorców i nie tylko. Można tworzyć bazę danych działek, które nadają się pod inwestycje, możliwości jest sporo. A korzyści będą wymierne.

Co do biedronki to nasza gmina za wiele nie mogła na przeszkadzać, bo za wiele do powiedzenia nie miała. Jedynie wydanie wuzetki było w jej zakresie. Może stąd wzięła się opinia, ale ktokolwiek kto starał się o taką u nas ci powie, że z tym u nas lekko nie ma Smile

Cytat:
Do Maya.
W jednym się zgadzamy, że mamy teraz najlepszy czas na spłatę zadłużenia i należało by to zrobić poprzez zrobienie oszczędności w budżecie.
Po drugie nie należy wierzyć analitykom, po przecież oni są na usługach banków, które udzielają kredytów. W chwili obecnej sytuacja na świecie jest bardzo dynamiczna, co powoduje, ze w niedługim okresie czasu mogłoby dojść do podwyżki stóp (z różnych przyczyn), jak i być może obniżki. Co do wzrostu stóp określiłem je racjonalnie na niskim poziomie.
Co do faktu budowania domów na kredyt, to spieszę wyjaśnić, że ktoś kto buduje dom na kredyt odpowiada za niego osobiście, a w przypadku kredytu dla gminy koszty ponoszą wszyscy mieszkańcy, mimo że mogą nie mieć udziału w dobrodziejstwach z tych kredytów (chyba nie w całej gminie mamy kanalizacje, wodociągi, wyasfaltowane drogi).Wspomnę jeszcze o wtopie z sprawą refundacji za oczyszczalnie - czy ktoś poniósł jakąś odpowiedzialność.
Co do młodzieży(starszej 18-25 lat), to ona ma inny problem niż kajaki. Chodzi o pracę, za którą jadą zagranicę.

Już zacząłeś ciekawie pisać i musiałeś wyjechać teoriami spiskowymi na temat pracy analityków. Nie chce ciebie martwić, ale banki też korzystają z pracy analityków, bo tak samo jak każdy inny są narażone na błędne inwestycje, co kończy się spektakularnymi upadkami. Czy można wierzyć analitykom? Oni też się mylą, w koncu też są ludźmi, ale wole wierzyć im, niż tym, którzy mówią, że nie można nikomu wierzyć. Ja paranoikiem nie jestem i nie mam być nim zamiaru. Ciągle mówisz co to się stanie jak te stopy wzrosną. Czemu ciągle zakładasz czarny scenariusz? Nic na niego nie wskazuje, nawet jest zapowiedź kolejnej obniżki stóp, więc może nie siejmy paniki i nie straszmy ludzi. A jak te stopy w koncu pójdą do góry to napewno nie o 4%, bo już skok o 1% to coś wyjątkowo rzadko spotykane. Na dodatek stopy podnoszone są tylko wtedy, kiedy potrzeba walczyć z inflacją, bo to jest główne narzędzie do walki z nią, a my teraz jesteśmy w dołku deflacyjnym, więc o takich rzeczach nawet nikt nie myśli.

Znowu jedziesz tanim populizmem. Wszyscy ponoszą koszty a nie wszyscy mogą się cieszyć. Śpieszę wyjaśnić, ze z gosiru korzystają wszyscy. Z goku korzystają wszyscy. Z dróg, nawet nie w swoich miejscowościach korzystają wszyscy. Kanalizacja czy wodociągi wszędzie nie są, bo na wszystko na raz nie ma pieniędzy. Przyjdzie i ich kolej, więc się doczekają. Jakby nie było to oczyszczalnia była zbudowana dla wszystkich, więc prędzej czy później każdy z niej skorzysta. No z wyjatkami, gdzie koszt przyłączenia domu będzie zbyt duży do korzyści. Trudno nazwać coś wtopą, jeżeli sąd już wyraził swoje zdanie, że pieniądze nam się należą a marszałek jakoś się nie kwapi, by nam te pieniądze zwrócić.

Młodzież w wieku 18-25 lat myśli o studiowaniu, o zabawie, a praca jest po to, by zdobyć środki na nią. Co komu z pieniędzy, kiedy nie będzie gdzie ich wydać? Problem braku pracy jest rozdmuchany. Kto chce pracować, to pracę znajdzie. Nie znam nikogo, kto by nie miał jakiejś pracy, chyba że jej nie szuka. Naszym problemem są niższe zarobki niż w bogatych krajach, co jest przecież naturalne, a nie sam brak pracy. I to jest największy powód wyjazdów młodych ludzi za granicę. Wiem, bo też byłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 13:01, 14 Lis 2014    Temat postu:

No może nie do końca kto szuka pracy ten znajdzie bo znam takie osoby które szukają a nie mogą znaleźć oczywiści pracy która spełnia ich aspirację, ale zgadzam się że sprawa jest trochę rozdmuchana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 13:44, 14 Lis 2014    Temat postu:

Zbliża się godzina „0” jutro cisza wyborcza więc chce wszystkim kandydatom życzyć powodzenia w wyborach. Szkoda tylko że części zabrakło klasy a właściwie wykazali się całkowitym brakiem klasy. Tak to już jest że dobro wraca do nas podwójnie zło potrafi się srodze zemścić. Nikomu nie życzę źle ale sprawiedliwość ma to do siebie że wyrównuje swoje rachunki w najbardziej nieodpowiedniej chwili. Idźmy do wyborów i wybierzmy dobrze, przesiejmy prawdę o kłamstwa, czcze obiecanki od realnych, dobrych od złych kłamców od mówiących prawdę. Oczywiście ja mam swoich kandydatów każdy kto choćby pobieżnie czytał moje „wypociny” pewnie się zorientuje kogo. Władza powinna być zaszczytem tylko czy wszyscy na ten zaszczyt zasługują pewnie nie ale to już zostawiam Państwa ocenie. Pozdrawiam serdecznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kobieta




Dołączył: 14 Lis 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:12, 14 Lis 2014    Temat postu: Kobieta pracujaca

Dobry wieczor
Od kilku dni przygladalam się tym słownym potyczkom na forum. Zabieram glos jako osoba nie zaangazowana w żadna partie czy komitet. Jestem 37 letnia matka 3 dzieci, pracuje dosyć daleko od naszego powiatu, od urodzenia mieszkam w Twierdzy, angazuje się w miare możliwości w gminne zycie. Wiec uważam,ze mam jakies tam prawo wypowiedzi na temat tego co wyczytałam tutaj.
Wiec tak po kolei pokusze się o kilka uwag do konkretnych postow i osob je zamieszczających, niektóre z nich mimo,ze ukryte pod nickami znam doskonale, inni pozostaną anonimowi ale maja do tego prawo.
Temat zalozyl pan Roman i chwala mu za to. Szkoda,ze tak pozno. W swoich postach stawia bardzooooo konkretne tezy i swego rodzaju zarzuty w kierunku obecnych władz. Zadal tez mnóstwo pytan, bardzo konkretnych ale tez i kilka typu – ludzie mowia, chce wiedzieć czy prawde to pytam. Niestety nie doczekal się praktycznie zadnych odpowiedzi, raczej tylko jego przeciwnicy starali się go zakrzyczeć. Brakuje mi jakiejkolwiek reakcji ze strony tych, którzy mogą (obecnie) cos w tych kwestiach powiedzieć. Temat zarobkow oprócz jednego oburzonego pana Adama przeszedł bez echa, gminni pijarowcy dokładnie zamydlali oczy pustymi opowieściami. Pan Roman chyba się poddal bo zamilkl i przez to mam uczucie niedosytu.
Pan Grzegorz odchodzil z forum kilkakrotnie ale jednak wracal, gdy tylko ukazywal się post nie po jego myśli. Ciagle pan szukal odniesien to powiatu, a nawet województwa i kraju, co swiadczy, ze tak naprawdę nie miał pan innych zamiarow oprócz wyścigowego zaprzeczania swym adwersarzom. A haslo,ze obecny wojt slucha ludzi, to tzw. smiech na sali.
Najwiekszy obronca obecnych władz (a zarazem swojego podworka) to o22. Rozumie, nie ma innego wyjścia, zmiany moglyby zle się odbic na jego sytuacji. Ma prawo i broni wojta jak lwica swego potomstwa. Tyle,ze takie stwierdzenia:
„Byle do przodu” – bez patrzenia na koszty, bo trzeba się wykazac. „Godne” wynagrodzenia – coz, te obecne sa az tak godne,ze glowa boli. Podniecenie GOSIREM, tak, tylko dlaczego 14 lat panowania wojta musiało minac by zauwazyl, ze tam jest naprawdę zle? No i stwierdzenia o tym, ze ktoś już prowadzi kampanie przed przyszłorocznymi wyborami. Wiecej nie trzeba, rozumie, tuba musi dzialac i pusto ale jednak nadawac.
Pan Maya – często mowi z sensem, często konkretnie, ale gdy dotarlam do zdan o kredytach na domy i samochody, o długach krajów europejskich (nie ma pan pojęcia jak to działa, mowie to jako ekonomista i analityk rynkow finansowych), a jako wisienka na torcie – „Co komu z pieniędzy, kiedy nie będzie gdzie ich wydać? Problem braku pracy jest rozdmuchany” to jednak doszłam do wniosku, ze ktoś tu chyba bladzi lub udaje, ze nie dostrzega najważniejszych problemów. Jest to glos, który broni stylu zycia konsumpcyjnego (a najmniej 75% ludzi ma finansowe problemy, o których pan nawet nie slyszal), problemy społeczne na dalekim planie, najwazniejsza jest rozrywka po pracy. To ona zatrzyma młodych i starszych w naszej gminie. Wiec powodzenia.
Pan tusk50 w opozycji do obecnej władzy. Postulaty pana proste i trafne, takie, które obecne frysztackie elity bola najbardziej. Zabrac sobie i dac innym?? Jak to tak? Przeciez godnie zyc musimy- takie sa i były reakcje pana oponentow tu na forum i wszędzie w realnym zyciu.
Wlaczyl się p.Tomasz, który z racji swych pogladow, mimo, ze w oficjalnej opozycji to jednak popiera niektóre plany obecnych włodarzy. Zgoda – ale ta turystyka to pana jedyny konkret. Reszta to typowe „lanie wody”, ogólniki o planie ABC, porozumieniu ponad podzialami, niestety brak konkretów, taki sam zresztą jak w pana ugrupowaniu. A majstersztykiem było to nawolywanie do debaty. Szkoda,ze już za pozno… Panie Tomaszu, gdyby pan naprawdę chciał i miał taki plan aby debatować to było na to mnóstwo czasu. Jednak do debaty merytorycznej trzeba mieć argumenty, a jak ich brak to wiadomo, zasłaniamy się brakiem czasu i możliwości organizacyjnych.
Jeśli zapytacie dlaczego chciałam w ten sposób podsumować to forum to odpowiedz jest prosta. Kazda z osob prezentuje odmienny pogląd na to co dzieje się w gminie. Nie ma tu zadnej koalicji, zwalczają się wszyscy. I tak będą wygladac wybory. W związku z tym, ze jest 3 kandydatury to glosy rozbija się w taki sposób, ze jednak obecny pan wojt będzie potrzebowal drugiej tury by zwyciezyc. A czy zwycięży?? TAK, wygra i to z duza przewaga. Dlaczego? Ponieważ brak mu poważnego konkurenta. Podkarpacie zwane matecznikiem PiSu ma tez i swe malutkie obszary gdzie ludzie spokojniej podchodzą do chorych teorii i rewelacji partii prezesa Kaczynskiego. Jednym z takich miejsc jest wlasnie Frysztak. To tu ludzie potrafią oddzielić fikcje, trzeźwo spogladaja na problemy i tu i na szczytach w W-wie, tu ludzie wiedza, ze negacja wszystkich i wszystkiego prowadzi do zapasci. Ale także widza i wiedza, ze człowiek i jego godny byt jest najważniejszy, a rozrywka zasluzona zawsze wtedy się znajdzie. Jeśli tylko będą mogli przestać się martwic o jutro, to wtedy i znajda odpowiednie miejsce na aktywna rekreacje i wypoczynek.
To dziwne, ze wlasnie tu jednak brak kogos kto umiałby trafic do ludzi swoja postawa, planem, zaangażowaniem, praca na tyle, żeby po 16 latach (latach stagnacji i latach ogromnego zadluzania gminy) powiedzieć STOP. Teraz ja/my przejmujemy paleczke i prowadzimy gmine. Z nowym, swiezym spojrzeniem i zaangażowaniem, po likwidacji obecnych klik, porozumień, kolesiostwa i koligacji damy szanse innym by się wykazali i udowodnili, ze można.
Może za 4 lata…
A wobec takiej sytuacji wybrac musze mniejsze zlo i promyk nadziei, tzw. (wg nomenklatury p.Tomasza) plan D - czyli S...A!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maya




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:31, 15 Lis 2014    Temat postu:

Cytat:
Pan Maya – często mowi z sensem, często konkretnie, ale gdy dotarlam do zdan o kredytach na domy i samochody, o długach krajów europejskich (nie ma pan pojęcia jak to działa, mowie to jako ekonomista i analityk rynkow finansowych), a jako wisienka na torcie – „Co komu z pieniędzy, kiedy nie będzie gdzie ich wydać? Problem braku pracy jest rozdmuchany” to jednak doszłam do wniosku, ze ktoś tu chyba bladzi lub udaje, ze nie dostrzega najważniejszych problemów. Jest to glos, który broni stylu zycia konsumpcyjnego (a najmniej 75% ludzi ma finansowe problemy, o których pan nawet nie slyszal), problemy społeczne na dalekim planie, najwazniejsza jest rozrywka po pracy. To ona zatrzyma młodych i starszych w naszej gminie. Wiec powodzenia.
Z chęcią się dowiem, w których miejscach moje rozumowanie o długach państw europejskich jest błędne. Nie jestem specjalistą, ale staram się czytać i wyciągać wnioski i przyjmę każdą formę nauki, nawet na pm, jak nie zechce się pani pisać na forum. Ja mam taką formę wypowiedzi, że często przerysowuje jakąś rzecz, więc proszę mnie spłycać moich wypowiedzi. Przy okazji napisała pani w trakcie ciszy wyborczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kobieta




Dołączył: 14 Lis 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:34, 15 Lis 2014    Temat postu:

Nie mialam zamiaru Pana Maya obrazic, chetnie poslucham i wdam sie w dyskusje w nastepnym tygodniu. Prosze przyjac przeprosiny, jesli Pana urazilam. Musi Pan tez spostrzec, ze czas na serwerze jest blednie ustawiony. Kazda wypowiedz dodawana jest z godzina +1. Wiec wczorajszy moj post nie zlamal ciszy wyborczej, zostal przeze mnie opublikowany o godz 23:12! Prosze zauwazyc, ze ten obecny wysylam 12:34 a ukaze sie z godzina 13:34. Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maya




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:46, 15 Lis 2014    Temat postu:

A to może rzeczywiście być racja z tym czasem na serwerze. Nie zwróciłem uwagi na to. Przy okazji nie poczułem się obrażony. Nie mam monopolu na rację i zdaję sobie sprawę, że wielu rzeczy nie wiem.

Ostatnio zmieniony przez maya dnia Sob 14:47, 15 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:31, 17 Lis 2014    Temat postu:

Koniec ciszy wyborczej. Nudzę się więc napisze parę zdań o kredytach, polemizując z maya. Poniższe jest uproszczeniem na temat bogacenia się poprzez oszczędności.
Zakupy na kredyt i inwestycje na kredyt z reguły są nieopłacalne. Wiadomo, jak nie ma się gotówki i wystąpi nagła konieczność zakupu np. pralki to kredyt jest uzasadniony. Jednak inwestycja poprzez kredyt w rzeczy które nie są nam niezbędne to zła inwestycja. Przykładowo w uproszczeniu chcemy kupić telewizor (stary nam nadal działa) na raty na rok za kwotę 2000 zł (nie ma kredytów za 0 zł, bo albo są opłaty dodatkowe, ubezpieczenie lub produkt jest droższy niż w innym sklepie). Od tego kredytu płacimy np. 20 zł odsetek za miesiąc co daje nam 240 zł na rok. Czyli po roku telewizor kosztuje nas 2240 zł. Jednak jeżeli na ten telewizor odkładalibyśmy przez rok i kupiliśmy by go za gotówkę to oszczędzimy 240 zł minus inflację np. 2%, co daje nam na koniec kwotę 200 zł. Jest się bogatszym o 200 zł, które można wydać na inne dobra. Dodatkowo biorąc kredyt w bankach z kapitałem zagranicznym powodujemy, że Polska biednieje. Bo te 240 zł zarabia bank i po uwzględnieniu kosztów, podatków dochodowych wypłaca w formie dywidendy swoim właścicielom zagranicznym, co powoduje, że w Polsce mamy mniej kapitału, a państwa do których należą te banki są bogatsze naszym kosztem. Jestem ekonomicznym hobbystą i mogę się mylić, a jeżeli tak to proszę o uzasadnioną krytykę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 12:54, 17 Lis 2014    Temat postu:

Teoretycznie masz rację, ale powiedz mi, co byś zrobił gdybyś np. dziadek chciał ci się dołożyć do tego telewizora z tym, że dołoży się, ale tylko w tej chwili, bo później może nie mieć forsy, ty oczywiście nie masz kasy na swój wkład w ten telewizor, co byś zrobił zrezygnowałbyś z pomocy dziadka czy wziąłbyś kredyt? Ja też jestem ekonomistą amatorem.
Przepraszam, że piszę na ty mam nadzieję, że się nie obrazisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maya




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:29, 17 Lis 2014    Temat postu:

To jest właśnie główny sesn całej tej dzisiejszej sytuacji. Kasa z unii jest teraz, nie za rok, czy dwa. Pieniądze na kanalizację trzeba znaleźć teraz, bo za jakiś czas będą kary za to, że spora część gminy nie będzie skanalizowana. Jedne inwestycje są bardziej potrzebne od drugich, ale i te mniej potrzebne muszą być realizowane, bo w jakiś sposób trzeba zapewnić rozwój gminie. Za x lat, jak już wykonamy najważniejsze sprawy, to przyjdzie czas spłaty zaciągniętych długów, bo już nie będzie wielkich potrzeb, do zrealizowania. Na dzień dzisiejszy najważniejszą inwestycją do zrealizowania jest właśnie kanalizacja i tu nie ma innego rozwiązania niż zaciąganie kolejnych kredytów na wkład własny, bo nas poprostu nie stać i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:38, 17 Lis 2014    Temat postu:

Ty też teoretycznie masz racje i wiem, ze chodzi tu o środki z UE.
Ale przeanalizujmy dwa przykłady inwestycyjne naszej gminy.
1. Przystań kajakowa - wszystko by zależało od wysokości wkładu własnego (kredytu), od możliwości zwrotu inwestycji (co jest wątpliwe), wpływu na gospodarkę gminy. Jeżeli inwestycja jest nieopłacalna i zbędna to należy ją odłożyć w czasie.
2. Kanalizacja - jest to inwestycja niezbędna, która jeżeli nie będzie wykonana to spowoduje kary pieniężne. W takim przypadku wszelkie inne inwestycje, które nie są niezbędne należy zawiesić i przenieść środki na kanalizacje. W przypadku braku środków dopuszczalny jest kredyt. ponieważ da on większe korzyści niż płacenie kar. Myślę, ze mam w tym dużo racji. Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:40, 17 Lis 2014    Temat postu:

pisałem jak nie było wypowiedzi maya.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maya




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:14, 18 Lis 2014    Temat postu:

tusk.50 napisał:
Ty też teoretycznie masz racje i wiem, ze chodzi tu o środki z UE.
Ale przeanalizujmy dwa przykłady inwestycyjne naszej gminy.
1. Przystań kajakowa - wszystko by zależało od wysokości wkładu własnego (kredytu), od możliwości zwrotu inwestycji (co jest wątpliwe), wpływu na gospodarkę gminy. Jeżeli inwestycja jest nieopłacalna i zbędna to należy ją odłożyć w czasie.
2. Kanalizacja - jest to inwestycja niezbędna, która jeżeli nie będzie wykonana to spowoduje kary pieniężne. W takim przypadku wszelkie inne inwestycje, które nie są niezbędne należy zawiesić i przenieść środki na kanalizacje. W przypadku braku środków dopuszczalny jest kredyt. ponieważ da on większe korzyści niż płacenie kar. Myślę, ze mam w tym dużo racji. Pozdrawiam

Piszesz o tej przystani, jakby to miała być jakaś marina dla jachtów. To będzie zwykła keja jakich wiele na Solinie. Parę beczek, trochę dospawanych kątowników i pomost z desek. Ile to będzie kosztować? 10-20 tysięcy? No niech zaszaleją i wydadzą z kajakami 50 tysięcy. To grosze w porównaniu do budżetu a chodzi tu o uatrakcyjnienie oferty gosiru, który juz potrafi ściągnąć sporą liczbę obozów w sezonie, a im lepsza baza, tym większe wpływy. Taka przystań będzie mobilna, bo zapewne będą ją chcieć chować na zimę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 9:34, 18 Lis 2014    Temat postu:

Oczywiście też muszę się z Tobą zgodzić, co do priorytetów, główny nacisk trzeba zawsze łożyć na sprawy najważniejsze, z tym, że niemożna całkiem zapomnieć o innych sprawach, programy unijne są często tak podzielone, że nie da się ich ugryźć np. na kanalizację są dedykowane konkretnej sprawie. Co się tyczy tej przystani kajakowej to za bardzo nie znam sprawy, ale wydaje mi się, że to sprawa poboczna i chyba mało kosztowna. Dobrze, że się zgadzamy, co do konieczności zaciągania kredytów na najważniejsze sprawy. Dla mnie tematem jest postawa władz państwa w tej sprawie, dziwną rzeczą jest, że takie samorządy jak nasz muszą zaciągasz kredyty w bankach komercyjnych na ogólnych zasadach, czy nasze państwo nie powinno uruchomić fundusze na tanie kredyty dla samorządów w celu wykonywania kluczowych inwestycji i ściągania środków unijnych dla naszego wspólnego dobra. Przecież samorządy działają również na korzyść władz na najwyższym szczeblu i mogą się przecież chwalić wykonanymi zadaniami. Państwo zrzuca na samorządy coraz więcej obowiązków nie dając jednocześnie środków finansowych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:30, 18 Lis 2014    Temat postu:

Wcześniej się spisałem, ale mnie wylogowało. Może i dobrze.
Do Maya
Teraz poważnie. Jeżeli uważasz, że przystań kajakowa to świetny interes, to proszę wyprzedź konkurencje i otwórz biznes kajakowy. Jeżeli nie masz pieniędzy, to proszę brać dofinansowanie z UP, a gdy będzie za mało to kredyt. Nic nie będzie stało na przeszkodzie w współpracy w tej dziedzinie z GOSiRem i osiąganiu zysków. Wiem, ze jest to ryzyko, ale jesteś tak pewny tego interesu dla GOSiRu z naszych pieniędzy, że czemu byś nie spróbował zainwestować własnych. Masz szansę. i liczę na Ciebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 11:05, 18 Lis 2014    Temat postu:

Panowie problem tylko w tym, że nie wszystkie działania gminy muszą przynosić zyski, czasem jest tak że, jeśli się wychodzi na 0 to już jest sukces. GOSiR, jako taki nie jest nastawiony na zysk, gmina ma tez takie obowiązki, do których musi niestety dopłacać. Ja wiem, że to z naszych pieniędzy i nie wszyscy będą z tego korzystać, „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia” dla jednych ważne są sprawy z kanalizacją a inni maja inne potrzeby. Są takie drogi w gminie, że ja w życiu tam nie będę jechał, bo i po co ale nie mówię żeby tam nie budować drogi, ponieważ dla pewnej grypy osób jest to gardłowa sprawa. Patrzmy na gminę, jako całość, bo jeśli będziemy zakładać „filtry”, przez które widzimy tylko to, co chcemy nigdy się nie dogadamy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tusk.50




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:39, 18 Lis 2014    Temat postu:

Robi się ciekawie. Będą debaty. Na pewno zamierzam w nich uczestniczyć.

Ostatnio zmieniony przez tusk.50 dnia Wto 15:41, 18 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
022




Dołączył: 12 Lis 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 15:51, 18 Lis 2014    Temat postu:

Ano właśnie wreszcie będzie można zweryfikować u źródeł wszystkie plotki i niedomówienia. Bardzo się cieszę, że podjęto taką decyzję nie ma nic lepszego jak dyskusja twarzą w twarz, mam tylko nadzieję, że będzie dyskusja na temat a nie pyskówka. Obie strony mogą się we wszystkich tematach wypowiedzieć przedstawić swoje plany a przede wszystkim źródła finansowania swoich pomysłów, bo obiecać można wszystko gorzej z realizacją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FRYSZTAK24.PL Strona Główna -> Tematy ogólne o Naszej Gminie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin