FRYSZTAK24.PL

kysyprzemysl

Dnia pewnego w korku stałem,
- taki wierszyk napisałem.

SENSACJA
We Wiśniowej był wypadek,
- zakręcony jechał Władek.
Z boku jechał zięć od Kruczka,
- i powstała mała stłuczka.

Przyjechała wnet policja,
- i przybyli zaraz gapie.
Każdy się po głowie drapie,
- co to było? co się stało?
Czego ofiar jest tak mało?

KAŻDY CHCIAŁBY TU SENSACJI
ALE NIKT TU NIEMA RACJI.
grudzień 2009 KYSY Sz

CZŁOWIECZY FINAŁ

Kiedy stukną w Ciebie progiem,
-to spotykasz się już z Bogiem.
Gdzie ubodzy? gdzie magnaci?
-wokół pełno sióstr i braci.

Wokół pełno jest duszyczek,
-teraz jesteś okruszeczek.
Wszyscy równi są dla Boga,
-nawet jak Twa trumna droga.

Bóg z uczynków nas rozliczy,
-nawet gdyś był kiedyś niczym.
A więc nie rób głupiej minki,
-liczą się więc Twe uczynki.

Nie zapyta jak mieszkałeś,
-spyta komu dach swój dałeś?
Ani ile zarabiałeś?
-tylko ile rozdawałeś?

Więc pamiętaj to za życia,
-że duszyczka Twoja tycia.
By o Tobie pamiętali,
-nawet wielcy no i mali.
autor:Krzysztof Szczurko ps:KYSY

wydział Ekonomii luty 2011

autor:Krzysztof Szczurko ps.KYSY 18 list.2010 godz.15
Uniwersytet Rzeszowski Wydział Ekonomii

Szanowni Przyjaciele,
- to pisałem tak nie wiele.
To do mego Przyjaciela,
- ale Was jest także ,,wiela"
Wy to także przeczytajcie,
- może Świeży temat dajcie.
I od Ciebie ,,Żabuleczko",
- oczekuję choć słóweczko.

Szanowny Panie Marku,
- zło już pełznie jak w zegarku.
Gdzie wartości z tamtych lat,
- dziś szaleje cały Świat.

Pogubili ideały,
- człowiek stał się całkiem mały.
Kiedyś wiersz ja napisałem,
- nie wiem czy go Panu dałem.

Nic też złego się nie dzieje,
-jeśli ja go Panu wkleję.
,,Do kościoła rano wstają,
- ale Boga to nie znają.
Często modlą się do Niego,
- niechaj błogosławi jego.

Niech odejmie od bliźniego,
- bliźni jakiś do niczego.
Ja to owszem co innego,
- czy majątek to co złego?
A,że kosztem tu drugiego,
- to co komu też do tego.
( niech pracuje u innego)

Znak pokoju przekazuje,
- chociaż bliźni go krępuje.
A wychodząc jest się zbójem.
Dałem kasę na ofiarę,
- przy okazji i za karę.

Tydzień mogę znowu grzeszyć,
- ludzką krzywdą się nacieszyć.
Jaka krzywda?- to hołota,
- dzięki mnie to jest robota.
Płacić trzeba tylko grosze,
-na chleb mają też po trosze.
KYSY
------------------------------
--------------------------------------

Czarownica

Aww, za Sensację stawiam piwo Laughing

Dołożę tylko coś swojego, że tak powiem, bardziej ostrego i będę recytować przy najbliższych okazjach "zainteresowanym", bo lubię prowokować i gasić umysłowy plebs, a i rymy nie są mi obce Laughing

Oczywiście, oby tych okazji było jak najmniej.

byfry

Pogratulować talentu. Może jakiś tomik poezji prześmiewczej powstanie? Wink

_______
Zajrzyj na moją stronę, gdzie dowiesz się więcej z dziedziny finansów. Teraz zajmuję się pożyczką internetową: pozyczkainternetowa.atelierindygo.pl