FRYSZTAK24.PL

Śmiecie

Proszę przewodniczącego rady pana Stanisława K i Pana Zdzisława P i Pana Kazimierza K o pozbieranie śmieci. Zalegają mi śmiecie pod domem a wszystko to zapewne w wyniku odrzucenia uchwały i przyjęcia droższej. Przecież wiedzieliście że idą święta i nowy rok a jednak odrzuciliście możliwość podpisania tańszej oferty. Liczę że teraz pozbieracie śmiecie spod naszych gospodarstw po świętach i nowym roku i dołożycie do droższych.

jajco

Pan ten zajęty jest konserwami i kampanią, nie będzie się takimi sprawami zajmował , to problem Wójta i mieszkańców

Yuri

Szczerze przyznam, że nie znam historii z odrzuceniem uchwały, ale te sterty worów ze śmieciami na rynku to wyglądają okropnie. Skandal.

p.s. obawiam się, że w kwestii śmieci będzie analogicznie jak w kwestii dofinansowania do sali w Stępinie. Cisza jak makiem zasiał, choć wcześniej to dyskusja na 100 głosów była pełna ochów i achów nad tym projektem.

makumba

ja się bardzo dziwie że odpowiedzialnemu za cały ten bałagan ze śmieciami w końcu ktoś nie wygarnie tylko tak wszyscy cichutko siedzą, oczywiście też będą cichutko płacić , choć można było uniknąć takiej ceny- ale nasza gminna "dobra zmiana" musiała zrobić po swojemu

hienapisowska

Ja żadnego problemu z śmieciami nie widzę spakować i wywieś pod dom przewodniczącemu lub jego zastępcy i po sprawie a ktoś wspominał że przewodniczący kupuje głosy konserwami i myśli że ciemny lud wszystko uwierzy jaki dobrodziej buuu cha cha

022

Dawno się nie wypowiadałem więc może w sprawi śmieci zabiorę głos.
Zrobiło się spore zamieszanie spowodowane wieloma czynnikami w części zależnymi od naszych władz a w części nie. Na forum obarcza się winą za ten stan rzeczy Pana przewodniczącego co po części jest prawdą. Zastanawiam się na co liczyli radni PIS podejmując decyzje o nieuchwaleniu wysokości stawki za odpady co w efekcie zmusiło Wójta do unieważnienia pierwszego przetargu. Nie zakłam tu złej woli radnych, penie chcieli dobrze ale na co można liczyć ogłaszając przetarg takiej samej treści. Raz się udało w sprawie przebudowy drogi we Frysztaku ale mieliśmy do czynienia z bardzo istotną zmiana warunków zapisanych w ogłoszeniu przetargowym chodzi mi o termin wykonania inwestycji (marszałek łaskawie zgodził się na przesunięcie terminu co pokazuje że można tylko trzeba mieć dobrą wolą a nie zasłaniać zawsze przepisami UE) . Termin pierwotny był w praktyce nie do dotrzymania biorąc pod uwaga zakres prac i ilość różnych instytucji od których zależało dalszy przebieg prac. Przecież w czasie trwania inwestycji pracowało tam wiele firm/instytucji niezależnych od głównego wykonawcy. Swój zakres wykonywali elektrycy (PGE), hydraulicy (GZK), gaziki ( PGNiG) ulica była przekopana w szerz i w zadłuż, wszystkie prace musiały być wykonane w odpowiedniej kolejności więc obawiam się że przyspieszenie prac często było niemożliwe biorąc pod uwagę jak swoich klientów traktują takie kolosy jak PGE czy PGNiG. Dlatego jak przypuszczam koszt wykonania inwestycji pierwszym przetargu był tak wysoki a w drugim powtórzonym był niższy. W przypadku śmieci w powtórzonym przetargu nie była żadnych istotnych elementów które mogły wpłynąć na wysokość stawki odbioru 1 t odpadów i to dla osoby choćby pobieżnie znającej prawo i praktykę zamówień publicznych było do przewidzenia. Wydaje mi się że kto jak kto ale radni powinni przynajmniej w takim zakresie orientować się w prawie a jeśli nie to powinni posłuchać osób które maja w tej dziedzinie większą wiedzę. Słyszę, pierwszy przetarg był ogłoszony zbyt późno więc sprawdziłem na stronie UG i ogłoszony był 05.12 2017 r. a poprzedni 13.11.2015r. wydaję mi się że biorąc pod uwagę terminy jakie wynikają z prawa zamówień publicznych są to terminy w zupełności wystarczające. Oczywiści zawsze jest możliwa sytuacja że przetargu nie uda się rozstrzygnąć choćby z powodu braku ofert lub zbyt wysokiej (koszt) oferty ale na własne życzenie fundować sobie taką sytuacje to….. Inna sprawa że nasze roszczeniowe społeczeństwo robi z tego straszną aferę, bo co za problem zabrać powrotem śmieci i przetrzymać jeszcze tydzień dłużej. Oczywiści nie rozgrzeszał bym tu pracowników UG ponieważ można było odpowiednio wcześniej poinformować mieszkańców o sytuacji chodzby w kościele. Pewnie nie wszyscy ale wiele osób powstrzymało by się od wystawienia śmieci. Co do wyższych cen za odbiór odpadów to trzeba powiedzieć że nasze władze nie wiele tutaj mogą zdziałać, po pierwsze musi być ogłoszony przetarg a na przebieg przetargu nie ma wpływu (jeżeli ktoś chce wpływać to łamie prawo) a po drugie cena uzależniona jest od istotnych czynników narzuconych przez władze centralne (np. spalarnia, kolorowe worki itp.).Tak więc mamy co mamy można powiedzieć „płacz i płać” ale dobrze jest wiedzieć komu to zawdzięczamy. W naszym przypadku to w pewnym zakresie podwyżkę zafundowali nam radni (przepraszam cześć radnych), już widzę jaki ubaw mają w Strzyżowie zarobili nic nie robiąc, czysty zysk.
Co do Pana Przewodniczącego może czasem dobrze by było uderzyć się w własne piersi a nie zawsze w cudze (wójta i urzędników), popełniać błędy to słabość człowieka, przyznać się do błędu to cnota człowieka więc życzę Panu Przewodniczącemu i nam wszystkim w Nowym Roku wiele siły do przezwyciężania słabości i wiele sukcesów w osiąganiu cnót.

Yuri

jajco

[quote="022)
Co do Pana Przewodniczącego może czasem dobrze by było uderzyć się w własne piersi a nie zawsze w cudze (wójta i urzędników), popełniać błędy to słabość człowieka, przyznać się do błędu to cnota człowieka.....[/quote] Te słabości widać na każdym kroku,przede wszystkim podszywanie się pod działania czy sukcesy innych ,a nie własne ,natomist z satysfakcją obmawianie i udawadnianie inne osoby ,nie koniecznie nawet Wójta czy urzędników,ale każdego ,kto nie popiera jego wizji lub w jego mniemaniu jest przeciwnikiem politycznym ,lub nie popiera jego wypowiedzi lub zgłasza zdanie przeciwne. Swoich błędów i jego przypisanej do pisu formacji nie dostrzega i w takich tematach cicho-sza . Niestety przeważająca ,dzierżąca władzę część radnych służy za maszynki do głosowania , z tąd też cześć i chwała Panu Z. Podlińskimu za bardzo duży przejaw odwagi cywilnej i wzięcie w ostateczności odpowiedzialności za podjęcie uchwały na swoje barki, przy udziale P. Kłosowicza. Reszta schowała głowy w piasek,przy czym nie dziwię się radnym z SIG,bo co mili zrobić jak za przyjęciem poprzednich stawek (tańszych) wcześniej głosowali. Jednak ze strony panów K. za cenę z 2 przetargu nie jest winna formacja pis-u ,która odrzuciła poprzednią uchwałę tylko Wójt , może w ich ocenie sam powinien zbierać śmieci. Z tąd też mamy na dzień dzisiejszy na terenie gminy śmieciowy chaos ,który Wójt z podległymi mu służbami jak widać w terenie próbuje ogarnąć. Sądzę ,że również przy urnach wyborcy winni oddzielić ziarno od plew i posprzątać sami śmieci ,aby na teren naszej przepięknej gminy wróciła normalność i abyśmy byli tak jak dawniej stawiani za wzór dla innych ,a nie ośmieszani tak jak to ma miejsce w chwili obecnej na cały powiat i nie tylko.

Antypisklak

Pan Podliński jest jedynym radnym z PiS, który jest na poziomie, konkretnie mówi i działa. Pan Kłosowicz jest za krótko by go ocenić. Pan Kwiatek ma doświadczenie niebagatelne w radzie i powinien być tu postacią do naśladowania a jest na odwrót. Zastanawiam się co ten Pan przez te lata wyniósł z tego, że był w radzie skoro jest tak chaotyczny, tak gubi wątki i czasami tak głupawo obstaje przy swoim, że laurki pozytywnej niestety mu nie można wystawić. Z tymi śmieciami to już był szczyt szczytów głupoty. Reszta radnych z PiS siedzi i zawija sreberka ani be ani me ani kukuryku...